• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Interested in getting rewards for free?
    $5 for every new user with code: EARNWEB5
    Register in browser or download mobile app to redeem your bonus:
    Register Download
    Earnweb QR

    Oceń artykuł "Endless Legend Tempest - recenzja gry"

    (0.00/5) 0 ocen
    Gromus, 30 grudnia 2016 13:29

    Endless Legend Tempest - recenzja gry

    Uwaga, suchar! Co robi z podstawką dodatek, który wprowadza oceany ? Dodaje grze głębi! Okej teraz możecie iść się napić wody... A poważnie mówiąc: Tempest to bardzo dobre rozszerzenie. Lepsze niż to, co przy okazji oceanincznych podbojów pokazało kosmiczne wcielenie Cywilizacji.

     Grze tworzonej przez francuskie studio kibicuję od samego początku kiedy się zaczęła rozwijać - w końcu to unikat: turowe fantasy zamknięte w cywilizacyjne ramy i rozwijane nieśpiesznie, bo od 2014 roku, kolejnymi dodatkami. Tempest przynosi nowe stronnictwo, morskie fortece i spienione sztormem oceany! Wypłynąć na szerokie wody da się tu oczywiście każdą z dotychczasowych ras. Muszą jednak opracować technologię w drugiej erze, by stało się to możliwe w przypadku jednostek bojowych. Najszybciej z dobrodziejstw otwartych wód może skorzystać nowe stronnictwo o nazwie Morgawe, które od początku nie jest ograniczone technologiami. 

     Uceany tutaj to źródło bogactwa - na każdym z nich znajdziecie twierdze, które można przejmować i obsadzać garnizonem. Opłaca się, bo generują przychody zależne od ich charakteru. Oceany można również eksplorować w poszukiwaniu skarbów - przypomina to trochę frajdę pływania statkiem i wyławiania różnych "znajdziek" w stareńkich Heroes of Might & Magic III. W ten sposób można znaleźć pył czy inne surowce, a nawet technologie, które w innym przypadku należałoby sobie opracować.

     To wszystko to niby pierdółka - a cieszy, podobnie zresztą jak duża liczba nowych questów. Oczywiście nie samą eksploracją człowiek żyje, można więc też walczyć i podbijać wody, zajmując rozsiane po oceanach wspomniane wcześniej twierdze, a nowa rasa, jak na spowinowaconych z wodą przystało, ma nawet zabójcze lewiatany! Tempest to świetny dodatek i na pewno na dłużej przy nim zostanę. Polecam każdemu kto jeszcze nie wypróbował grę. Moja ocena: 8/10

    Oceń artykuł Endless Legend Tempest - recenzja gry

    (0.00/5) 0 ocen

    Komentarze

    Pozdrawiam ;D

    2 stycznia 2017 15:47
    0

    Fajna

    1 stycznia 2017 21:43
    0

    super

    31 grudnia 2016 11:48
    0

    Dobrze jest, nie ma co.

    31 grudnia 2016 11:44
    0

    spoko jest duzo mozna sie dowiedziec .????

    31 grudnia 2016 09:36
    0

    Nie grałem, ale spoko artykuł. W Might & Magic V też da się pływać po morzu :P

    30 grudnia 2016 19:37
    0

    No nieźle, ten artykuł akurat przeczytałem ;D

    30 grudnia 2016 19:06
    0