W listopadzie roku 2012 otrzymaliśmy kolejną odsłonę gier z motywem LEGO od studia Traveller`s Tales. Tym razem brytyjskie studio zabrało Nas w podróż do sfery powieści Tolkiena. Świat stworzony przez wspomnianego mistrza pióra gościła już w różnej formie, począwszy od książkowego pierwowzoru, poprzez podbicie kin na całym świecie, a kończąc na występach w grach komputerowych. Nie zawsze były to produkcje udane.

Jak jednak jest tym razem? Czy to dobra gra kooperacyjna? Dla kogo jest omawiana produkcja?

Zapraszam do materiału!

I. Kolejna odsłona Śródziemia

Gra przenosi Nas w świat wykreowany na podstawie filmowej trylogii Petera Jacksona. Staniemy wiec na czele drużyny, której zadaniem będzie zniszczenie pierścienia władzy o wielkiej mocy. Niestety twórcy wycięli kilka znamienitych scen, przez co gra nie jest idealnym odwzorowaniem historii. Niemniej jednak dane Nam będzie zwiedzić wiele ikonicznych lokacji oraz uczestniczyć w głośnych wydarzeniach. Sama rozgrywka nie zmieniła się zbytnio od poprzednich odsłon. Po raz kolejny meritum zabawy skupia się na zbieractwie, tworzeniu konstrukcji z kolorowych klocków,łatwej (aczkolwiek przyjemnej) walce oraz rozwiązywaniu prostych zagadek logicznych. Ponadto poprzez aktywności poboczne i wraz z postępami w grze, możemy wracać do poprzednich lokacji, aby odkrywać sekrety. Warto też nadmienić, że twórcy oddali Nam do dyspozycji ponad 80 postaci do odblokowania.

II. Gra dla tych młodszych i młodych

Autorzy produkcji podobnie jak w poprzednich częściach, wplątali do rozgrywki masę humoru, który zapewne jednych rozbawi, a innych zaś zażenuje. Nie ma co kryć, że jest to gra stworzona głównie dla młodszych odbiorców. Widać to zarówno po niskim poziomie trudności, jak i samym uroczym designie gry, łączącym motyw duńskich klocków z przyjemną dla oka grafiką 3D.

III. We współpracy z siostrą/bratem

Oczywiście w grze istnieje system kooperacji, dzięki któremu będziemy mogli pograć na podzielonym ekranie razem z kimś bliskim. Niestety, ale kamera często lubi wariować i zawieszać się co może doprowadzić do sporej frustracji u grającego. De facto podczas rozgrywki napotkamy na wiele innych błędów i gliczy, które potrafią odebrać chęć do dalszej zabawy i ujrzenia napisów końcowych. I jak to często w platformówkach bywa, sterowanie za pomocą klawiatury i myszki jest bardzo irytujące.

Podsumowanie..

Produkt z brytyjskiego studia potrafi bawić, jednak równie dobrze może denerwować i nudzić. Jest to produkcja przeznaczona typowo dla młodszego pokolenia graczy, lub dla prawdziwych fanów serii. Platformówka wystarcza na ok. 30 godzin, jednakże jeśli gramy bez partnera, gra może odrzucić Nas poprzez swoją powtarzalność i monotonię. Sama grafika została odpowiednio wykonana, natomiast muzyka to majstersztyk. Usłyszymy tutaj kilka nutek z filmów. Niestety, ale sama muzyka i świat Śródziemia nie wystarczy, aby z czystym sumieniem polecić omawiany tytuł.

Klockowy Władca Pierścieni otrzymuje ode mnie 5/10.

Dzięki za uwagę i do następnego!

Autor: MATFOO