• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Interested in getting rewards for free?
    $5 for every new user with code: EARNWEB5
    Register in browser or download mobile app to redeem your bonus:
    Register Download
    Earnweb QR

    Oceń artykuł "Cry of Fear - recenzja gry."

    (4.6/5) 5 ocen
    KappaHype, 14 października 2018 21:36

    Cry of Fear - recenzja gry.

    Cry of Fear to horror wydany w 2013 roku przez Team Psykskallar. Jest to gra, która była modem w grze Half-Life, ale wyżej wymienione studio postanowiło stworzyć ją jak osobną grę.


    W grze wcielamy się w młodego chłopaka (Simona), który obudził się w ciemnym miejscu, a jedyne co przy sobie ma to telefon, na który przychodzą SMS-y o dziwnej treści. Celem potencjalnego gracza jest przechodzenie z lokacji do lokacji, które są jasno wyznaczone przez twórców gry. Nie jest to jednak takie proste, ponieważ na swojej drodze spotykamy utrudnienia w postaci potworów oraz łamigłówek takich jak znalezienie kodu otwierającego drzwi lub klucza, który może znajdować się dosłownie wszędzie.
    Znalezione obrazy dla zapytania cry of fear monsters
    Naszą podstawową bronią jest nóż, ale wraz z rozwojem akcji, mamy możliwość zwiększenia naszego asortymentu broni, który jest ograniczony, dlatego nie warto podejmować pochopnych decyzji.
    Gracz stale jest poddawany próbom mających wpłynąć na jego psychikę. Po pierwsze ciągle jest on otoczony przez najróżniejsze potwory, które wprawiają gracza w poczucie niebezpieczeństwa i osaczenia. Po drugie mamy możliwość spotkania innych ludzi, ale nie jest dane nam nawiązać z nimi bliższego kontaktu, ponieważ kończą w marnych okolicznościach, na przykład skacząc z dachu.

    Zalety gry:
    - niesamowita ilość najróżniejszych potworów, które charakteryzują się całkowicie innymi od siebie wydawanymi odgłosami oraz wyglądem
    - bardzo duża ilość "jump scares", które potrafią wywołać lęk, niemalże w kazdym
    - dość proste sterowanie
    - wiele rodzajów broni (nóż, strzelba, pistolet)
    - tryb multiplayer
    - bardzo dobra, złowroga atmosfera gry
    - fabuła kończy się kilkoma zakończeniami
    - niskie wymagania sprzętowe

    Wady gry:
    - dość słaba grafika
    - bardzo duża ilość błędów, zwłaszcza w trybie multiplayer
    - potwory są bardzo słabo zaprojektowanie pod względem mechaniki. Oprócz strachu, które wywołują, nie stanowią one zbyt dużego zagrożenia.

    Myślę, że gra jest jak najbardziej warta polecenia, a zwłaszcza w trybie wieloosobowym. Liczne potwory oraz "jump scares" potrafią zapewnić wielogodzinną klimatyczną rozgrywkę. Silnik gry stanowczo ogranicza Cry of Fear, które obfituje dużą ilość błędów. Dodatkowym plusem gry jest fakt, że posiada ona wiele zakończeń fabuły, co może zachęcać do ponownej gry, aby uzyskać tym razem inne zakończenie. Gra jak najbardziej zasługuje na co najmniej ocenę 6/10. 

    Wymagania sprzętowe:
    Procesor: Pentium 4 2 GHz
    Pamięć RAM: 2 GB RAM
    Karta graficzna: 512 MB RAM (GeForce 8800 GT lub lepsza)
    Ilość wolnego miejsca na dysku: 7
    System operacyjny: Windows XP/Vista/7

    A czy Wy graliście już w Cry of Fear? W jakie inne horrory gracie? Dajcie znać w komentarzach!

    Oceń artykuł Cry of Fear - recenzja gry.

    (4.6/5) 5 ocen

    Komentarze

    Od kiedy duża ilość jump scare'ów to zaleta? Jump scare jest potrzebny ale nie często, bo to psuje grę a nie nadaje klimatu

    25 października 2018 07:14
    0

    Bardzo fajny artykuł :D

    20 października 2018 12:45
    0

    Fabuła jest bardzo interesująca. Gameplay może nie powala ale sam klimat, potowry i muzyka robią swoje.

    19 października 2018 14:11
    0

    Super artykuł :)

    28 października 2018 09:51
    0

    i to zdjęcie

    14 października 2018 22:18
    0

    TROCHE CREEPY

    23 października 2018 15:52
    0