• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Wejdź na nową stronę do zarabiania - Earnweb.com

    Oceń artykuł "Agony- przed premierą"

    (4.33/5) 3 oceny
    SDMGeh, 22 marca 2018 17:46

    Agony- przed premierą

    Polacy umieją robić gry.

    Udowodnili to chociażby niedawnym Wiedźminem 3, czy nieco starszym Call of Juarez. Jednak nie tym się dzisiaj zajmę. Do premiery omawianej gry możemy już właściwie odliczać godziny i szykować portfele na premierę i pierwsze oceny, które, jak mam nadzieję będą mówić o nowej produkcji Madmind Studio w samych superlatywach.

    Agony, bo o tym tytule jest mowa, będzie miał premierę 30 marca. Akcja gry rozgrywa się w Piekle, a zadaniem gracza wcielającego się w udręczoną duszę będzie wydostać się z niego i pokazać palec wiecznemu potępieniu i pastwiącym się nad grzesznikami demonami (i demonkami, jakkolwiek by to nie brzmiało).

    Już po samych screenach możemy poznać, że nie będzie to przyjemna przejażdżka po gorącej krainie, lecz ciężka przeprawa przez pełną cierpienia, niebezpieczeństwa i udręki drogę zatracenia. Płody przygniatane cegłami służące, jako gips, sukkubo- podobne istoty znęcające się nad cierpiącymi duszami i tajemnicza Red Goddess z pewnością zagoszczą na ustach wielu graczy i redaktorów na długo.

    Gra nie będzie shooterem czy bijatyką. Na dworze Upadłego Anioła będziemy niczym kiciuś wśród dobermanów, całkowicie bezbronni i pozbawieni jakiejkolwiek nadziei na pomoc. Krocząc płonącymi przejściami w akompaniamencie echa skomlenia, krzyków i jęków potępionych osób będziemy zmuszeni omijać sługusów Szatana nie dając się im zauważyć czy nie daj Boże, dać zamordować.

    Twórcy oficjalnie podają, że przejście tytułu ma zająć niecałe 12 godzin, ma być parę poziomów trudności, kilka zakończeń oraz wiele godzin dodatkowej rozgrywki, które poświęcimy na zbieraniu znajdziek i odkrywaniu sekretów przeklętego miejsca, na które jesteśmy skazani. Jestem przekonany, że gra z pewnością zachwyci szerokie grono graczy, ale czy wszyscy będą oszołomieni wieloma godzinami skradania się wśród zniekształconych wnętrzności, porozrywanych zwłok nieszczęśników i hektolitrów krwi rozpryśniętych na posadzce niepewnego pochodzenia i ścianach, których głównym budulcem są kości i mięso? Nie wydaje mi się.

    Gra z pewnością będzie prać odbiorców po twarzach wiele razy. Po obejrzeniu i rozebraniu dostępnych materiałów, jestem pewny, że twórcy popisali się bujną wyobraźnią i umiejętnościami. Dawno nie wyszła naprawdę dobra gra grozy. Może Agony to zmieni?

    Produkcja ma dodatkowo posiadać tryb, w którym wcielimy się w demona i przyjdzie nam zmierzyć się z różnymi... zadaniami, z którymi zapewne w odmętach piekła muszą zmierzać się sługi Diabła.

    O „Agony” nie wiadomo zbyt wiele, twórcy uraczyli nas dosłownie garstką informacji, paroma filmikami i głównym założeniem fabuły. Jednak, niewiele gier umiejscowionych tylko w Piekle wyszło, niemal wszyscy czekający mają zapewne nadzieję, że twór Polaków to przełamie i będzie naprawdę udany, mocny i przyciągający do siebie coraz to szersze grono.

    W mroku nic nie jest takie, jakim się wydaje. Od dziecka to wiemy. Agony, której akcja będzie dziać się w miejscu kojarzonym głównie z mrokiem przypomni nam o tym. Ciemność, której częścią staniemy się na kilkanaście bądź kilkadziesiąt godzin z pewnością zostanie z nami na długo, nawet po zobaczeniu wszystkich zakończeń i poznaniu pełnej historii Piekła i Red Goddess.

    Cóż, pozostaje tylko oczekiwać na premierę i pierwsze opinie.

    Oceń artykuł Agony- przed premierą

    (4.33/5) 3 oceny

    Komentarze

    Ten artykuł jeszcze nie ma komentarzy.