HolySatan

bardzo mi się spodobał undertale waterfall ost

40, na początku fajnie grało mi się w grę - strzelanki, ale zniechęciły mnie niektóre osoby... co samo w sobie nie powinno być problemem, ale gdy pojawiało się więcej ''dzieci'' to przestałam grać.

Piękniusi opis, dobrze mi się czytało, to be honest. Apropos głównej postaci, nie znamy płci, ale większość osób uważa ją za dziewczynkę, z czym (wydaje mi się) nie ma żadnego problemu. Undertale zawsze się wyróżniało (i będzie, prawdopodobnie) np. gadającymi do Ciebie kamieniami. Jeszcze raz - opis świetny.

Nie gram w nią zbyt często, ale cieplusiu na serduszku mam gdy mówię ''polecam''. :D

Moja opinia o grze - 8/10, na prawdę mi się podoba, co prawda jest parę rzeczy, które mnie odciągają od niej, ale i tak gram. Wygląd postaci jest niesamowity wręcz... ale pomijając, gra niezła.