Od wyjścia Wiedźmina 3 w 2015 roku mijają już 3 lata. Wszyscy fani serii czekają na kontynuację, wszyscy są pewni że kontynuacja będzie. Dlaczego Wiedźmin 4 to taki "pewniak"? Odpowiedź jest prosta. Ta seria to kura znosząca złote jaja. CD Projekt straciłby za dużo gdyby odpuścił ten tytuł. Pozostaje więc tylko myśleć o czym będzie kolejna część i kto będzie jej bohaterem. Oto kilka moich pomysłów na kolejną przygodę w wiedźmińskim uniwersum.
- Może jednak Geralt?
Jak wiadomo z dodatku Krew i Wino, Geralt przeszedł na emeryturę. Kontynuacja jego historii jest z jednej strony bez sensu, ale z drugiej jest wiele fajnych opcji by to zrobić. W końcu potworów do zabicia nigdy nie brakuje, a ludzi chcących wojny jest wielu. Nasz bohater mógłby znów przez przypadek znaleźć się w centrum wydarzeń, które miałyby decydować o losach świata. Można z tą postacią jeszcze na pewno wiele zrobić.
- Lambert, Eskel, Vesemir lub Letho.
Fajnym pomysłem byłoby przedstawienie historii jednego z wiedźminów. Przy każdym z nich jest spore pole do popisu, ale najbardziej interesującą według mnie byłaby opcja z Letho. Jest postacią co prawda znienawidzoną przez większość graczy, ale jego historia jest zdecydowanie bardzo interesująca. Problem w tym, że wtedy wcielalibyśmy się w tego "złego". Dlatego drugą i równie ciekawą opcją jest Vesemir. W końcu to jedyny członek wiedźmińskiej starszyzny, który przetrwał. Co prawda do czasu, ale jednak można to wykorzystać. Przedstawienie jego drogi, którą przebył by być tym kogo widzieliśmy w grach na pewno byłoby bardzo ciekawym rozwiązaniem i świetną przygodą.
-
To może ktoś nowy?
Bardzo fajnym i pomysłowym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie nowego bohatera, który mógłby żyć w czasach przed, w trakcie lub po wydarzeniach z gier. Mogłaby to być na przykład historia pierwszego wiedźmina, tego jaki to wszystko miało początek. Również może to być ktoś, kto szkolił się w innej szkole lub w tej samej co Geralt. Taki bohater mógłby przykładowo znać sławnego wiedźmina i jego przyjaciół, ale nie wtrącać się w jego przygody tylko przeżywać swoje na innym kontynencie. Ciekawym rozwiązaniem i za razem zakończeniem gry, mogłoby być przedstawienie życia ostatniego wiedźmina na świecie.
Super się czytało
Zabrakło jakiejś grafiki, ale poza tym w porządku :)
raczej 4 nie wyjdzie bo w 3 sie wszystko wyjasnilo