• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Wejdź na nową stronę do zarabiania - Earnweb.com

    Oceń artykuł "Unholy - Gdy ludzkość staje na skraju wyginięcia..."

    (4.5/5) 14 ocen
    Wezuwiusz, 22 grudnia 2018 17:06

    Unholy - Gdy ludzkość staje na skraju wyginięcia...

    Czołem!

    Dzisiaj przedstawię wam grę pod tytułem Unholy. Zapraszam do czytania.

    Gra Unholy nie została jeszcze wydana. Jej oficjalna premiera została zapowiedziana na rok 2019. Jej wydawcą jest studio Duality Games i jest to jego pierwsza produkcja. Nie muszę więc wspominać, z jak wieloma wątpliwościami to się wiąże.



    Cała akcja rozgrywa się na obcej planecie. Nie została ona wymieniona z nazwy, ale wiadomo, że ludzkość przeniosła się na nią po tym, jak Ziemia uległa kompletnemu zniszczeniu. Wszystko zapowiadało się dobrze, członkowie społeczeństwa wspierali się aby wspólnie stworzyć idealne miejsce do życia. Oczywiście, sielanka nie mogła trwać wiecznie.



    Nasz gatunek dotknęła okropna plaga. Zarażona osoba powoli i w cierpieniu przemieniała się w przeraźliwą, bezmyślną bestię, pragnącą tylko cierpienia i krwi. Zdrowi ludzie zgromadzili się w miejscu zwanym Ostatnim Miastem, ale tutaj również nie byli bezpieczni. W nocy na ulice wychodziły zniekształcone kreatury, o których przed chwilą wspomniałem. Pomimo wszelkich starań, nikt nie był w stanie znaleźć działającej szczepionki ani leku na ten wirus. 



    W tym państwie wychowała się i narodziła kobieta imieniem Saidah. W brutalnym miejscu, gdzie każda noc mogła być jej ostatnią, całą miłość i troskę przelała na swoje maleńkie dziecko. Było jej oczkiem w głowie. Patrząc na nie zdawała się zapominać o tym, jak okrutny jest świat dookoła.
    Tego pamiętnego dnia odeszła od łóżeczka tylko na chwilę. Gdy usłyszała płacz, natychmiast wróciła do pokoju, ale było już za późno. 
    Doskonale wiedziała, że za zniknięciem jej maleństwa nie stał zwykły człowiek. 
    Ale wiedziała jeszcze jedno: że odnajdzie i uratuje je za wszelką cenę.



    Saidah niejednokrotnie pokaże, do czego zdolna jest kochająca matka. To od nas zależą wszystkie jej decyzje. Będziemy mogli nieustannie się skradać albo mordować wszystkie stworzenia napotkane na naszej drodze. Każdy z wyborów ma jednak swoje konsekwencje, a czasem jedna, na pozór nieważna decyzja będzie w stanie wprowadzić kobietę w obłęd, z którego nie ma drogi powrotnej.
    Do tego wszystko dojdą potworne wątpliwości, jednak tylko jedno pytanie będzie ją dręczyć. Całkowicie przejmie jej umysł, gdy nagle poczuje się gorzej i zacznie tracić nad sobą kontrolę.
    A co, jeśli jestem zarażona?



    Grafika jest bardzo realistyczna i dopracowana w najmniejszych szczegółach. Podoba mi się to, bo uważam, że ma ona duży wpływ na rozgrywkę, w tym przypadku jak najbardziej pozytywny.



    Podsumowanie: Po zapoznaniu się z opisem gry i jej fabułą od razu stwierdziłem, że coś mi ona przypomina. Po krótkich poszukiwaniach, mogę powiedzieć, że historia zawarta w Unholy brzmi jak połączenie filmu "Inwazja" z serią książek "Metro" Dmitrija Głuchowskiego. Jeśli nie słyszeliście o tych dziełach, serdecznie je polecam. Z czasem znalazłem kilka innych produkcji, które zawierają podobną opowieść. W żadnym stopniu nie mówię o tym w złym aspekcie! Uwielbiam takie klimaty. Zdecydowanie przekonało mnie to do wypróbowania tej pozycji.

    A wy co sądzicie o grze Unholy? Zakupicie ją, czy raczej nie?

    Autor: Wezuwiusz

    Oceń artykuł Unholy - Gdy ludzkość staje na skraju wyginięcia...

    (4.5/5) 14 ocen

    Komentarze

    super

    23 grudnia 2018 21:09
    0

    Masno

    27 grudnia 2018 23:29
    0

    Pogczamp

    26 grudnia 2018 17:11
    0

    oo bardzo dobry tekst.

    22 grudnia 2018 17:38
    0

    nice

    23 grudnia 2018 20:46
    0

    fajne

    23 grudnia 2018 17:04
    0

    Spoko

    23 grudnia 2018 20:38
    0

    Ale ludzie wypisują żeby tylko lvl wbić bez czytania tego co pisze

    23 grudnia 2018 16:45
    0

    Może byc ciekawa

    23 grudnia 2018 20:07
    0

    Okej

    23 grudnia 2018 19:40
    0