Recenzja gry The Turing Test
Obca księżyc, poszukiwanie pozaziemskiego życia, zaginiona załoga i ... sztuczna inteligencja. Czego można chcieć więcej w takiej historii ? Pomysł dobry ale z wykonaniem jest już trochę gorzej. Pierwsze co rzuca się w oczy po rozpoczęciu gry to grafika. Fakt grafika jest ładna i na tym tak naprawdę kończy się mój zachwt nad tą gra. Ale najpierw garść informacji.
The Turing Test jest grą logiczną w ,której wcielamy się w zahibernowanego członka załogi znajdującego się w stacji na orbicie księżyca zwanego europa. Misja z ,którą została wysłana załoga to odnalezienie życia na tym księżycu. Zostajemy wybudzeni przez sztuczną inteligencję ,która nie może nawiązać połączenia z grupą znajdującą się na powierzchni w bazie. A więc gdy już pomyszkujemy na stacji, wskakujemy do lądownika i ruszamy na ratunek do bazy ,którą wybudowały roboty. Już na wstępie witają nas proste zagadki logiczne ,które blokują nam drogę do kolejnych pomieszczeń. Wraz postępami, poznajemy coraz bardziej historię zniknięcia grupy na powierzchni i chciałoby się rzecz ,że historia ma nagle "zaskakujący" zwrot akcji ale niestety czegoś tu brakuje. Oczywiście historia jest w tej grze traktowana jako rzecz drugoplanowa ponieważ najważniejsze są zagadki ,które musimy rozwiązać aby przejść dalej. Pomiędzy poziomami możemy znaleźć ukryte pomieszczenia z łamigłówkami ,które prowadzą nas do easter eggów ,które są jak zawsze mile widziane w tego typu grach.
To za co muszę pochwalić twórców to model rozwiązywania niektórych zadań poprzez współpracę pomiędzy główną bohaterką a towarzyszącą jej SI. Same zagadki nie są szczególnie wygórowane więc jeśli chcesz rozpocząć swoją przygodę z grami logiczno-zręcznościowymi to ta gra jest właśnie dla ciebie. Na wyprzedaży można ją zdobyć za około 21-22 złote.
Muzyka również jest dobrze dopasowana do atmosfery panującej w bazie. Nie razi w uszy i pozwala się odprężyć przy rozwiązywaniu łamigłówek
Użytkownicy platformy steam ocenili ją dosyć dobrze ponieważ na 86% więc negatywne odczucia związane z oklepaną historią mogą być moim osobistym odczuciem. Co kto lubi :)
Podsumowując:
+ Ładna grafika
+ Dyskusja z SI nad problemem rozwoju sztucznej inteligencji
+ Sposób postrzegania ludzi przez SI
+ Lekki sposób prowadzenia gry
+ Rozwiązywanie zadań z punktu współpracy człowieka i maszyny
+ Klimatyczna muzyka
- Średnie wyzwanie dla wyjadaczy łamigłówek
- Historia niestety nie urywa części ciała w miejscu w ,którym plecy tracą swą szlachetną nazwę
- Gra nie posiada napisów w języku polskim
- Dosyć ,krótka. Starcza na około 3 godziny.