Powrót do przeszłości - Spyro Reignited trilogy

Powróto do przeszłości - Spyro jest grą oldschulową.

twórca Skylanders odświeżył iskrę pierwszych trzech przygodówek maskotki PlayStation. Dzięki wspaniałej nowej powłoce farby, nowoczesnemu partyturowi, ikonicznemu soundtrackowi i wciąż przypominają o tym, dlaczego te urocze platformówki były - i nadal są - tak lubiane.

Zabawki dla Boba przygniatały atmosferę kontrolowania Spyro. Skacze, sunie i szarżuje z rozmachem, jaki pamiętam, ale z dużo bardziej uroczymi animacjami. Jego urok i osobowość to Tom Kenny, który powtórzył swój występ, wskoczył do roli z Spyro 2: Ripto's Rage. Ale Toys for Bob ma zachwycającą hybrydę kota i psa zarówno w cutscene, jak i podczas wędrowania po królestwach.
Twórcy nie ulepszyli tego, co nie jest zepsute, jeśli chodzi o rozgrywkę. Poziomy nadal dobrze się sprawdzają dzięki oryginalnej konstrukcji Insomniac Games, ale Toys for Bob zapewnia im nowoczesną głębię i życie. Poziomy wśród chmur otaczają ich wspaniałe horyzonty, połysk i pęknięcia lodu w zamarzniętych tundrach iskier, a postacie, zarówno przyjaciel, jak i wróg, czują się jak wyrwane prosto z kreskówek z sobotniego poranka. Jedyne prawdziwe utrudnienia stylu trylogii to irytujące czasy ładowania pierwszego Spyro Smoka i jakiś drobny ekran przenikający światy Spyro 2: Ripto's Rage.

Ogólnie rzecz biorąc, aktualizacja wizualna nie tylko przyspieszyła trylogię, ale także sposób, w jaki mój mózg ją pamięta, przewyższył te kolorowe wspomnienia. Na szczęście, Zabawki dla Boba upewniły się, że rozgrywka ma zamiar zaabsorbować to, co widzę przez moje różowe okulary. Proste zmiany, takie jak ruch i elementy sterujące kamerą odwzorowywane na analogowe kije, sprawiają, że jest to lepsze doświadczenie, chociaż purysta we mnie czasami odczuwała, że okradała ich dawne trudności.


Poruszanie się po światach i rozwiązywanie zagadek wciąż działa dobrze, z pierwotną intencją Insomniaca, utrzymaną i wzmocnioną jedynie przez nowy, czytelny wygląd. Utrzymywanie układów poziomów nieskazitelnych i dokładnych w stosunku do oryginału pozwoliło mi łatwo odnaleźć tajne wyzwania i rozwiązać (lub nadal mieć kłopoty) zagadki dwie dekady po tym, jak je pokonałem.
Wraz z ulepszoną kontrolą przychodzą mile widziane narzędzia do śledzenia, aby uspokoić mojego wewnętrznego kolekcjonera. Dzięki klejnotom, idolom, jajeczkom i innym elementom do zbierania, przewodniki wbudowane we wszystkie trzy gry (koncepcja używana najpierw w Ragerze Ripto) oferują przydatne informacje o twoich postępach w każdym centrum i na każdym poziomie. Są również przydatnymi narzędziami do szybkiego podróżowania, gdy znajduję się na przykład w późnej grze Spyro the Dragon i muszę wrócić do poziomu w Artisans Homeworld, aby zebrać więcej klejnotów.

I chciałem się wycofać, aby przeszukać każdy cal tych światów, ponieważ cała trylogia jest wspaniała. Nie tylko w oczywistych aktualizacjach, ale w maleńkich drobiazgach, które wdychają świeże życie we wszystko. Mnisi z Colossus w Ripto's Rage mają selfie z podróży, a tchórzli wrogowie w Sunny Villa są znacznie bardziej przerażającymi kotami. I uwielbiam odrodzone smoki oryginalnego Spyro. To, co kiedyś było garstką powtarzających się modeli, stało się indywidualnym, opartym na osobowości projekcie dla każdego smoka. Jeden nosi zegarki na pasku, opasce i nadgarstkach, podczas gdy inny artystycznie myślący ma obrazy wiszące w salach swojego domu. Przynoszą taką różnorodność światu w ciągu zaledwie kilku sekund, a ja praktycznie chcę o nich pisać fanfico.

Wszystkie te obszary i postacie są uzupełnione wielką modernizacją ścieżki dźwiękowej Stewarta Copelanda. Zabawki dla Boba zachowały ikoniczne melodie i bity i uhonorowały je, dodając do ich brzmienia z pełniejszym instrumentarium. Swobodnie się wymieniałem podczas gry i często wyraźnie dostrzegałem dodatki instrumentalne, ale doceniam, jak bliskie są one do głównych melodii utworów Copelanda. Chociaż dla purystów, miło jest mieć tę przydatną cechę zamiany tam iz powrotem ze starym wynikiem.