Mortal Kombat z 1992 roku to przełom w dziedzinie gier - to pierwsza bijatyka, która tak podkręcała brutalność i sekrety. Zapisała się ona w historii pop-kultury. Seria miała wzloty do części 3, niestety wraz z wkroczeniem w 3D seria zaczęła lecieć w dół. W końcu jednak twórcy ogarnęli się i dzisiaj mamy dwa, jedne z najlepszych Mortalów w historii (MK9 i MKX). Dzisiejszy artykuł będzie o najnowszej, dopiero zapowiedzianej części - Mortal Kombat 11! Zapraszam do czytania!

Mortal Kombat 11 zostało ogłoszone na Game Awards w 2018 roku. Zwiastun był naprawdę świetny, jedynie muzyka kulała (co było też bolączką trailera dziesiątego Mortala). Na trailerze Raiden i Scorpion walczą na zniszczonym placu Shang Tsung'a. Brutalną walkę wygrywa bóg piorunów, mordując w naprawdę wymyślny sposób Scorpiona. Po chwili jednak klasyczna wersja żółtego ninjy wchodzi na scenę i kończy żywot Starszego Boga jeszcze mocniej i krwawiej. Widzimy następnie dziwną kobietę obok klepsydry i Shao Kahna na tronie. Cały trailer dostępny jest poniżej, ale ostrzegam, Mortal Kombat nie bez powodu ma zawsze kategorię "+18"!

Dobrze, przeanalizujmy ten trailer:

Skąd pewność, że to akurat plac Shang Tsung'a? Ano, przyjrzyjmy mu się bliżej:

To plac Tsung'a z MK9 z 2011 (wybrałem tę grafikę, bo jego wersja z oryginalnego MK jest podobna). Widzimy tu dużo mnichów, strażników z orężem i główną część, czyli tam gdzie siedzi obserwator. Teraz, w trailerze Mortal Kombat 11 na samym początku widzimy kości mnichów, martwego strażnika i zniszczoną główną część, wokół której szaleje burza. Dodatkowo, broń strażników używa nawet sam Raiden, aby nią przebić Scorpiona.

Teraz sprawa wojowników:

Raiden nie wydaje się być sobą, czyż nie? Cóż, nie będzie to wielkim spojlerem, jeśli powiem, że w zakończeniu Story Mode MKX, Raiden nieco zmienia nastawienie na swoją służbę dla Earthrealm - nie będzie już bronił Ziemskiego Wymiaru, od dziś będzie niszczył wszystkich, którzy mogą mu zagrozić. "No mercy will be shown. No quarter given.". Wtedy po raz pierwszy widzimy nowe wcielenie boga piorunów - wtedy widzimy Dark Raidena! W trailerze MK11 jego oczy są czerwone, zaś błyskawice krwawe, styl walki jednak się nie zmienił, np. dalej może się rzucić w przeciwnika. Nie powiem, jego wygląd jest naprawdę świetny i mroczny. Jako ciekawostkę dodam, że nie rozstaje się on z amuletem Shinnoka.

Scorpion (wiem, powinno być Skorpion, ale z szacunku dla angielskiego oryginału tak piszę) również został przemodelowany. Niesamowicie mi się jednak podoba, jego styl walki również jest w należytym porządku. Bardzo mnie satysfakcjonuje jego miecz użyty w trailerze - w MK9 i MKX miecze miał na plecach, tutaj zaś ma je przy pasie, co nawiązuje do jego samurajskich czy też ninjowych korzeni. Co do jego klasycznego stroju - geniusz. Czysty geniusz. Jego maska przypomina mi nieco maskę z MK4, a reszta stroju z MK3. Niesamowicie mi się podoba jego ruch, nawiązujący do jego Fatality z pierwszego MK (spalenie nieszczęśnika płonącą czachą), a gdy krzyknął "GET OVER HERE!" - byłem w siódmym Niebie.

Teraz kwestia dziwnej kobiety przy klepsydrze:

Naprawdę wiele zamieszania wprowadziła swoją obecnością. Skóra kobiety jakby przenikała jak szkło, poza tym nie widać u niej tradycyjnych włosów jak u płci żeńskiej, a patrzy się ona na nas ukradkiem. Kto to jest? Jaką ma rolę? Wcale nie wykluczone, że dołączy do zbioru naszych grywalnych wojowników. Tło i sceneria, gdzie znajduje się ta postać również jest dosyć tajemnicze. Jeszcze o niej wspomnę w tym artykule.

No i wisienka na torcie, czyli Shao Kahn:

Shao Kahn, niegdyś imperator, dzisiaj legenda, powraca w MK11? To trochę bez sensu, patrząc na to, co sie z nim wydarzyło w MK9. Jest on dostępny dla osób, które złożyły Pre-order (co jest według mnie dosyć słabe). Ma tutaj widoczne zmieniony wygląd, maska jest większa i bardziej przyozdobiona, a niektóre części ciała ma bardziej opancerzone. Ma również swój stary młot, jego symbol. Czy będzie on tutaj głównym złym? Cóż, zaraz się na ten temat wypowiem. Ciekawi mnie, skąd ma swój młot, skoro w MKX był on w sali Quan Chi, jako jeden z używalnych przedmiotów.

Teraz pozwolę sobie na kilka teorii co do fabuły i wydarzeń w tej grze.
Zacznę od czegoś, co uparcie mi zajmuje głowę, możliwe jak i reszcie fanów Mortala. Jak to możliwe, że Raiden zabija Scorpiona, a za chwilę przychodzi... Klasyczny Scorpion i z nim kończy? Cóż, widzę tutaj dwie opcje takiego działania:

Pierwsza, to to, że pierwszy Scorpion, to... nie Scorpion, tylko Shang Tsung! Shang Tsung w końcu umiał zmieniać ciało w danego wojownika, a ta wersja wojownika Shirai-Ryu nawet nie krzyknęła "GET OVER HERE!" przy użyciu włóczni, poza tym, nie używał on typowych dla Scorpiona ciosów jak teleportacja. Wszystkiemu dodaje realności fakt, że walka dzieje się na placu nekromanty. Poza tym, w zakończeniu dla ścieżki Ermaca w MKX, jest motyw powrotu Shang Tsunga.

Druga to zabawa z czasem. Okrzyknęło to chyba już pół internetu, że w MK11 będzie prawdopodobnie motyw podróży w czasie. Dwóch Scorpionów w jednym miejscu? Dziwna kobieta przy klepsydrze (a jak wiemy klepsydra symbolizuje czas)? Powrót Shao Kahna zza grobu? No cóż, wszystko składa się w jedną całość. Poza tym, mi się zdaje, że owa kobieta może należeć do "Starszych Bogów" (ich motyw był częsty w serii, ale jedynie znaliśmy z nich Raidena i Shinnoka). Zobaczcie, na początku MK9 Raiden wysyła wiadomość do samego siebie, a młodszy Raiden odbiera to w sposób psychiczny i fizyczny (na jego amulecie pojawia się rysa). Kto wie, może to właśnie sprawa owej kobiety?

Co do spraw samej rozgrywki, cóż, mało wiemy. Ma być krwawiej i brutalniej - nowe fatale, poza tym coś zwiące się "GoreTech", co ma znacząco podkręcić ilość bólu na ekranie. Podobno ma zostać zaimplementowany system ekwipunku, coś ala jak w Injustice 2, gdzie zmieniając nasz "Gear" zmienialiśmy wygląd postaci i nasze statystyki. Oczywiście, będzie się to różnic od pierwowzoru - w Mortal Kombat chodzi o umiejętności, nie jakieśtam statystyki. Tu jest kilka screenów:

Co do moich oczekiwań, mam nadzieję na powrót starych postaci - nowe postacie w MKX były raczej przeciętne, zawsze wolałem klasyczne postacie. Mam również nadzieję na powrót Kabala albo/i Strykera - ogółem motyw podróży w czasie może rozwiązać problem śmierci wielu postaci.

Więcej dowiemy się 17 stycznia tego roku (piszę to 15). Sama gra zadebiutuje na PS4, Xbox One, Nintendo Switch i PC 23 kwietnia (choć premiera na konsolę Nintendo może się przesunąć aż do maja).

No cóż, to tyle w tym artykule. A wy? Co myślicie na temat Mortal Kombat 11? Czy podobają wam się nowe wyglądy postaci? Co myślicie o fabule? Kogo chcielibyście zobaczyć? I co najważniejsze...
Dlaczego muzyka w zwiastunie tak bardzo nie pasowała?!

Dziękuję za przeczytanie artykuły i serdecznie pozdrawiam! :) ~~ Szynkacz

Ps. Słowem końcowym, jeżeli chcecie być ogarnięci w uniwersum MK, to polecam obejrzeć serię "W pigułce" od arhn.eu na YT. Ładnie wszystko zostało skrócone, bo w pewnych miejscach fabuła serii robiła się... absurdalnie głupia.