• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Wejdź na nową stronę do zarabiania - Earnweb.com

    Oceń artykuł "Historia serii Mass Effect"

    (4.88/5) 8 ocen
    Lechowiec, 17 grudnia 2018 15:10

    Historia serii Mass Effect

      Mass Effect to seria trzecioosobowych strzelanin z elementami RPG od studia BioWare. Pierwsza odsłona zadebiutowała w 2007 roku i do tej pory wyszło sześć części pomijając Mass Effect Trilogy,  w której znajdują się trzy pierwsze odsłony serii. Głównie skupie się tu na największych produkcjach ponieważ parę z nich powychodziło z myślą o użytkownikach mobilnych. Miłego czytania !

    Mass Effect

      Pierwsza odsłona serii wprowadzająca do świata trylogii. Akcja gry rozgrywa się w 2183 roku kiedy ludzkość zaczęła rozprzestrzeniać się po galaktyce stale szukając nowych planet nadających się do osiedlenia. W grze wcielamy się w komandora Sheparda, którym to grać będziemy w kolejnych dwóch częściach. Głównym zadaniem naszego bohatera jest powstrzymanie armii dawnego agenta Sarena, chce się od zemścić na całej rasie ludzkiej za ustanowienie takiego a nie innego porządku w galaktyce. Cały wątek fabularny jest dosyć długi ciekawy i nieliniowy w którym niektóre nasze decyzje mogą zmienić losy bohaterów czy planet.

      Do dyspozycji dostajemy swój statek oraz załogę której możemy stale wydawać polecenia. Nieodłącznym elementem produkcji jest eksploracja różnorodnych planet, w których to zazwyczaj dostajemy odrębną historię. Odkrywając nieznane zakątki galaktyki oraz wykonując różne zadania otrzymujemy punkty doświadczenia. Te z kolei możemy wydać na nowe ciekawe zdolności, ulepszenia broni pancerza czy statku.

    Mass Effect 2

      Kontynuacja pierwszej odsłony wydanej w 2007 która okazała się nie małym sukcesem. Akcja gry rozgrywa się dwa lata po wydarzeniach z poprzedniczki, czyli w roku 2185. Jeżeli graliśmy w poprzednią odsłonę to mamy do wyboru dwa różne sposoby rozpoczęcia rozgrywki. Możemy stworzyć zupełnie nowego bohatera i zacząć wszystko od początku lub wczytać zapisy z jedynki, ponownie wcielając się w komandora. W tym drugim przypadku przenoszą się także ważne decyzje podjęte w trakcie rozgrywania pierwszej części. Na obrzeżach galaktyki, w tajemniczych okolicznościach znikają kolonie założone przez ludzi. Nasz bohatera zmuszony jest to sojuszu z niezaufaną grupą Cerberus by razem z nimi odnaleźć przyczynę tych zjawisk.

    Mass Effect 3

      Końcowa część kosmicznej trylogii o przygodach komandora Sheparda. Akcja gry rozgrywa się parę lat z poprzednich części, kiedy to na Ziemi nasz bohater jest sądzony za czyny których dopuścił się ratując Kenson. Chwilę później planeta zostaje zaatakowana przez najeźdźców znanych z pierwszej odsłony a mianowicie Żniwiarzy. Głównemu protagoniście udaję się zabrać statek i uciec z planety. Podczas rozgrywki zbieramy żołnierzy do swojej prywatnej armii do ostatecznej bitwy z wrogiem. Zdecydowanie produkcja wykonana jest z szerokim rozmachem, w której zmieniło się wiele rzeczy. Ciekawą nowością jest dodany do gry tryb multiplayer  dla max czterech graczy.

    Mass Effect Andromeda

      Na sam początek przygody tworzymy własnego bohatera bądź bohaterkę, i wkraczamy do gry. Motywem przewodnim są tak zwane Arki, czyli transportujące wielu przedstawicieli różnych ras po nowej galaktyce, tytułowej Andromedzie. Głównym zadaniem naszego bohatera jest znajdowanie planet nadających się do ewentualnej kolonizacji. Z pewnością nie jest to gra wybitna ponieważ posiada wiele błędów i słabych rozwiązań lecz jak wszystko ma też swoje plusy. Według mnie lepsza odsłoną jest trójka czy chociażby dwójka ale kto co lubi.

    Oceń artykuł Historia serii Mass Effect

    (4.88/5) 8 ocen

    Komentarze

    Do mass effecta mam bardzo duży sentyment. Spędziłem przy tej serii sporo czasu

    31 lipca 2019 11:56
    0

    troche dużo ale to dobrze. Dobry artykuł

    19 grudnia 2018 18:22
    0

    spoko gra

    19 grudnia 2018 20:42
    0

    Super artykuł!

    17 grudnia 2018 16:51
    0

    Trochę krótko, ale raczej dobrze ;)

    18 grudnia 2018 23:14
    0