Cześć wszystkim. W tym artykule opisze Wam najlepszy sposób na zarobek w kasynie, który pojawił się w ostatnim DLC "Diamond Casino and Resort". Sposób testowałem kilka dni i w moim przypadku działa on znakomicie. Ponieważ z 50 tysięcy żetonów udało mi się uzbierać 7 milionów. Także jest to spora suma. Jest to teraz najlepsza metoda zarobku w GTA Online. Martwi mnie jedynie to, że R* (Twórcy GTA) mogą to szybko naprawić, ale nie jest to żaden glitch, nie dostaniecie za to prawdopodobnie bana. Jest to po prostu czysta matematyka, tak to jest skonstruowane. Teraz przejdźmy do sedna artykułu.

Zacznijmy od tego, że zarobek i tak będzie zależny od waszego szczęścia ale na pewno, na tej metodzie nie stracicie żetonów. Po prostu chodzi o to, że w ciągu godziny jedna osoba zarobi 100 tysięcy żetonów, a inna 400 tysięcy żetonów. Sposób działa na Wyścigach Konnych i mamy tutaj 6 torów z różnymi numerami np. takimi jakie są na załączonym obrazku jest to nic innego jak prawdopodobieństwo zwycięstwa. Waha się one od 1/1 do jak postawimy dziesięć tysięcy no, bo tyle maksymalnie możemy postawić najwięcej to wygramy dziesięć tysięcy, a jak postawimy dziesięć tysięcy na konia z prawdopodobieństwem wygranej 30/1 to wygramy, aż 300 tysięcy. Zawsze ale to zawsze najlepszy na papierze koń jest na pierwszym torze i największe prawdopodobieństwo jakie może tam być to 1/1 szansa na wygraną, a najmniejsze 5/1 czyli na pierwszym torze minimalnie możemy wygrać 10 tysięcy żetonów, a maksymalnie 50 tysięcy. Osobiście zrobiłem ponad 200 wyścigów i zauważyłem, że średnio pierwszy tor wygrywa co drugi lub trzeci wyścig tylko żebyśmy się tutaj dobrze zrozumieli. Może się oczywiście zdarzyć sytuacja, że tor pierwszy przegra osiem razy pod rząd, ale zdarza się też taka sytuacja że wygra osiem razy pod rząd. Dobrze, ale na czym polega ten sposób? Jest to po prostu bardzo oczywiste, stawiamy na tor 1 ponieważ matematyka i tak doprowadzi nas do tego, że zyskamy. Tylko nie wiadomo ile, bo jak napisałem na wstępie ten zysk jest zależny od naszego szczęścia, ale nawet przy pechowym scenariuszu nie stracicie tych żetonów. Zarobek jest w sumie całkiem dobry ale zwróćcie też uwagę na taką sytuację, że w pierwszym wyścigu macie na pierwszym torze konia z prawdopodobieństwem 1/1 stawiacie 10 tysięcy, koń wygrywa no i wygrywacie drugie 10 tysięcy, razem macie 20 tysięcy żetonów w drugim wyścigu na pierwszym torze zaś macie prawdopodobieństwo 5/1 no i znowu stawiamy 10 tysięcy koń wygrywa i Wy wygrywacie 50 tysięcy żetonów. No i w sumie mamy już 70 tysięcy. I takim sposobem pieniądz się zarabia. Pamiętajcie, że nie będziecie wygrywać każdego wyścigu ale będziecie wygrywać co 2,3,4 w zależności od szczęścia, ale tak czy inaczej będziecie na plus. Pamiętajcie, aby robić ten sposób na sesji dla zaproszonych, bo z tego co zauważyłem częściej wygrane zdarzają się jak nie ma innego gracza poza nami. Jest to bardzo dziwne ale jak wcześniej wspomniałem dużo osób zauważyło, że tak to jest skonstruowane. Także najlepiej siedzieć na sesji gdzie jest się samemu.
No i druga rzecz, którą odradzam to obstawianie po 10 tysięcy jak macie tylko 50 tysięcy żetonów, bo jak przegracie 5 razy pod rząd co jest oczywiście prawdopodobne wtedy stracicie wszystkie żetony. Najlepiej mieć żetony tak na co najmniej 25 zakładów. Czyli jak macie 50 tysięcy to obstawiacie na konia 2 tysiące, a jak macie 250 tysięcy to stawiacie po maksymalnej stawce czyli 10 tysięcy.
No i w tym artykule optymalnie wspomnę o autoclicker'ach, bo gracze to również wykorzystują i dzięki temu bot będzie wam sam wystawiał zakłady i w tym czasie będziecie mogli nawet odejść od komputera. Ale musicie też wiedzieć, że jest to trochę nieuczciwa rzecz, której twórcy gier nie lubią. Nie mówię tylko o R*, bo autoclicker'y ogólnie się wykorzystuje w grach, ale jest to trudne do wykrycia, bo to nie ingeruje bezpośrednio w grę, a tylko w Waszą myszkę i klawiaturę. Gra to po prostu odbiera jak by to robił fizyczny człowiek. Także jak już macie używać tego sposobu to tylko na własną odpowiedzialność.

W tym artykule to już właściwie wszystko. Mam nadzieję, że Wam pomogłem.
Widzimy się w następnym artykule!

Ramen