Darkest Dungeon - jak nie grać, aby wygrać

Wydaną w 2016 roku przez Red Hook Studios turowy RPG Darkest Dungeon zasłynął jako jedna z bardziej frustrujących i niemożliwie trudnych gier ostatnich lat. Jak pokazują statystyki Steama tylko około 3,5% graczy ukończyło grę na domyślnym poziomie trudności. Co zatem robić, a przede wszystkim czego nie robić, by pokonać finalnego bossa i ukończyć grę? Poradnik jest skierowany dla wszystkich, którzy znają mechanikę gry, której nie będę tutaj omawiał. Pojawią się tu ogólne wskazówki, które pomogą w pokonaniu trudności. Zapraszam do czytania!

Dlaczego miałbym zagrać, skoro ta gra jest taka trudna?
Pomimo częstego doprowadzania graczy do białej gorączki, gra pozwala też czasem na uczucie ogromnej satysfakcji. Każda wyprawa może okazać się dla naszych bohaterów tą ostatnią, dzięki czemu najmniejsze zwycięstwo wydaję się być czynem niezwykłym. Klimatu dodaje oprawa graficzna - brudny, surowy komiks, nakreślony grubą kreską.  Świetnie skomponowana muzyka nie drażni, a narrator komentujący każdą akcję pomaga nam się wczuć w atmosferę gry.

Jeśli zdecydowałeś się zagrać, to 
NIE przywiązuj się do bohaterów
To jest właściwie najważniejsza rada dla początkujących graczy. Każda wyprawa może zakończyć się śmiercią naszych towarzyszy i trzeba się z tym liczyć. W dodatku często leczenie fizyczne i psychiczne bohaterów zwyczajnie się nie opłaca i trzeba ich odesłać z Osady. NIE próbuj ich ocalić za wszelką cenę.
Z uwagi na to warto na początku rozwinąć nasz Wóz, z którego można rekrutować nowych kompanów. Zachowajcie Pamiątki właśnie na ten cel.

NIE zgrywaj bohatera
Kiedy Twoja drużyna ma już wyższy poziom doświadczenia, a brakuje Ci pieniędzy albo po prostu większość z nich ma wysoki poziom stresu i niski poziom zdrowia - poddaj się. Wróć do osady z tym, co masz i daj sobie i RNG drugą szansę. Nie próbuj dokonać niemożliwego, odstresuj i wylecz bohaterów, lepiej się wyposaż i spróbuj ponownie. Szczególnie polecane na wyprawach długich na poziomie czempion, gdzie nagrody są wysokie, ale koszty wypraw i levelowanie postaci również. Na niższych poziomach, powiedzmy do 4 czasem warto dojść do końca, nawet poświęcając bohatera.

NIE bądź chciwy
Zwłaszcza dla graczy mniej doświadczonych - w grze bardzo trudno o złoto, którego zawsze ( szczególnie w early-game ) brakuje. Wyprawy średnie i długie na wyższych poziomach kuszą nagrodami, złotem, Pamiątkami i Błyskotkami. Pamiętaj jednak, by z głową podejmować decyzje, dotyczące zarządzania ekwipunkiem podczas ekspedycji. Nie warto ryzykować choroby czy stresu dla niewielkiej ilości złota, lepiej zachować prowiant, pochodnie czy łopatę, aby ukończyć podróż i nie wydać więcej na leczenie niż wynosiły nagrody. 

NIE rób zbyt długich posiedzeń przy grze
Może zabrzmi to jak coś, co powtarza Ci mama, ale w tej grze trzeba sobie robić przerwy, zwłaszcza, gdy ma się słabe nerwy. Graj maksymalnie godzinę, najlepiej pół godziny i nieco odpocznij. Odejdź od monitora, napij się kawusi, zjedz ciasteczko i wróć do komputera za kilkanaście minut z chłodną głową. Polecane po sromotnej klęsce na wyprawie Czempion.

NIE... skończy się w tym artykule
Jest jeszcze wiele wskazówek, które warto udzielić zarówno początkującym jak i zaawansowanym graczom. W tym artykule zawarłem absolutne podstawy NIEgrania, mam nadzieję, że Wam się spodobało i będę miał okazję opublikować kolejną część.
Pozdrawiam, Firkrann.