Czy OTP jest aż tak dobre?

   Maestria w League of Legends jest czymś naturalnym od dłuższego czasu. Jest ona widoczna na profilu, a sama jest swojego rodzaju "wyznacznikiem" naszego zainteresowania danym bohaterem, a w poziomach 6. i 7. także umiejętności gry (trzeba uzyskać do ich odblokowania najwyższe oceny). Jednak co ma maestria do OTP? Gracze OTP (One Trick Pony) charakteryzują się grą jedną postacią przez bardzo, bardzo długi czas i opanowaniem jej do perfekcji. Znają większość matchup'ów i wiedzą na ile mogą sobie pozwolić podczas przeróżnych akcji. Bycie OTP odznacza się posiadaniem kolosalnych ilości pkt. maestrii na jednym bohaterze. W tym artykule przedstawię Wam kilka argumentów za oraz kilka przeciw byciu OTP.
  Gorąco zapraszam,
 Nolio

- Znajomość matchup'ów:

   Bycie OTP danej postaci, czyni nas obeznanymi z różnymi stylami walki przeciw danemu bohaterowi. Oznacza to, że jeśli gramy przykładowo na tanka, to staramy się robić krótkie wymiany, jeśli jesteśmy postacią z klasy wojowników lub strzelców czy zabójców, albo dłuższe w sytuacji, gdy gramy obrońcą zwyciężającym dłuższe walki. Jednak One Trick doskonale wie, na którym poziomie może sobie pozwolić na all in'a, kiedy może zaatakować przeciwnika kilkoma atakami, użyć umiejętności typu "escape" do wbicia się, a kiedy do wycofania się w przypadku odwrotu przeciwnika. Co najciekawsze, OTP wie takie rzeczy przeciwko KAŻDEMU bohaterowi. One Trick Pony wie także jakie jest najlepsze ułożenie fali stworów na każdy matchup. Potrafi również tak dobrać kolejność ulepszania umiejętności na każdego championa, jaka jest dla niego najlepsza.

- Stopień opanowania bohatera:

   Jak już wspomniałem we wstępie, gracze OTP mają opanowanych bohaterów do perfekcji. Znają bohatera "na wylot". Chciałoby się powiedzieć, że wiedzą o nim wszystko, kiedy spożywa posiłki, sypia, ma czas wolny i ile ma konkretnie lat, jednak w wielu przypadkach byłoby to przesadą. I nie chodzi mi tu o to, iż One Trick'ów to nie interesuje, tylko że nie mają źródeł, aby takie informacje posiąść. Jednak z pozytywnych rzeczy można dodać, że OTP zna większość kombinacji umiejętności i wie kiedy owych użyć.

- Wysoka dywizja:

   One Trick ma opanowaną postać do perfekcji, co przekłada się na pobijanie kolejnych rankingów w dywizjach. Znajomość matchup'ów i stopień opanowania (perfekcja) umożliwiają posiadanie wysokiej rangi. Chciałbym dodać coś do tego argumentu, ale nic nowego nie przychodzi mi do głowy. Zatem przejdźmy do kontrargumentów.

- Banowanie:

   Umiejętność gry tylko jedną postacią na wysokim "elo"  może mieć przykre konsekwencje w przypadku zbanowania danego bohatera. Gracz OTP znalazł się w danej dywizji wykorzystując zdolności zwane jako "mikro", a z tych w szczególności opanowanie bohatera. Natomiast większość graczy znajduje się w danej dywizji szczególnie przez zdolności "makro". Jednak ten problem nie jest do obejścia - gracze One Trick często mają jednego lub dwóch bohaterów "awaryjnych", najczęściej każdy na inną pozycję, ale o tym zaraz.

- Autofill:

   Aby uniknąć długich czasów oczekiwania na rozgrywkę, Riot Games wprowadziło system nazwany "autofillem". Polega on na przydzieleniu innej roli niż wybrane w celu jw.. Po dostaniu innej roli niż oczekiwana, wybraniu opcji "fill" lub graniu na pozycji wspierającego, dostajemy ochronę na 2 gry. Występuje ona także podczas gier o awans. One Trick Pony w takiej sytuacji jest przybity do ściany, jeśli jego postać nadaje się tylko na jedną pozycję, ale również z powodu nieznania innych matchup'ów niż te, na które grał na głównej alei. Ten problem da się obejść tak jak w poprzednim.

- Problemy w karierze e-sportowca:

   Od graczy profesjonalnych wymaga się umiejętności gry na profesjonalnym poziomie na wielu postaciach, praktycznie wszystkich grywalnych na danej pozycji. OTP ma przy tym ogromny problem, gdyż PRO gracze znają swoich przeciwników, a wieść o tym, że przeciwnik jest OTP danego bohatera skłoni enemy team do zbanowania owego. Rozwiązania na ten problem nie ma, oprócz grania tylko w głównej mierze danym bohaterem, poświęcając podobną ilość (często większą) czasu na bohaterów z panującej aktualnie "mety". Ta opcja jest bardzo wymagająca, więc jeśli myślimy o karierze gracza profesjonalnego, starajmy się omijać temat One Tricka. W przeciwnym wypadku pozostaje nam tylko zrezygnować z kariery.


- Zakończenie:

   Dzięki za przeczytanie artykułu o graczach OTP. Mam nadzieję, że pomógł Wam w dokonaniu wyboru w zostaniu takim, uświadomił wam o obecności takich graczy wśród społeczności League, ewentualnie poszerzył Waszą wiedzę na ten temat. Zachęcam do przeczytania innych moich artykułów, oceny tego i dodania mnie do grona znajomych na portalu Gamehag.com. Jeśli macie pytania, umieśćcie je wraz z opinią w sekcji komentarzy.
  Życzę miłego dnia,
 Nolio