Tu Kacyk, a to drugie wydanie Wiadomości Gamer'a, jest to zarazem wydanie o grze która jest blisko mojego serca, jak i utrzymuje mój rekord wsadzonych godzin w pojedynczą grę.

11 listopada 2011 roku wyszedł The Elder Scrolls V: Skyrim wyprodukowany i wydany przez Bethesda, czyli za niedługo będzie obchodzić swoje 10 urodziny, co daje Bethesdzie możliwość do wydania nowej edycji gry pt. The Elder Scrolls V: Skyrim Anniversary Edition oraz danie graczom nieco prezentów.

Co to oznacza? Że posiadacze Skyrim Special Edition otrzymają darmowy dostęp do 4 dodatków z Creation Club, czyli płatnych modów, które wprowadzają nowe assety, iż mody na wersje Playstation nie pozwalają na pobieranie modów z assetami zewnętrznymi (taka polityka Sony, Microsoft jest luźniejszy), nie istniejące w danych gry, które wprowadzają zmiany wizualne (tekstury), dźwiękowe (nowe dźwięki, głosy itd.), nowe postacie, animacje i bronie, nowe funkcje nieobsługiwwane przez Skyrim Vanilla (podstawową wersję). Chyba że się ma zmodyfikowaną konsolę to wtedy wszystko można.
Jakie mody dostajemy za darmo? Oto lista:

1.Rare Curios - dodatek wprowadza nowe składniki alchemiczne sprzedawane przez Khajiit'skie karawany, a również nowe rodzaje strzał i bełt, trucizn czy wprowadzenie "kosmicznych" kamieni.

2.Survival Mode - jak z nazwy wskazuje, tryb przetrwania wprowadzający system głodu, temperatury i zmęczenia, ale poza tymi utrudnieniami zablokowana jest również szybka podróż a wykorzystanie punktów umiejętności jest dostępne jedyne przez spanie.

3.Saints and Seducers - największy ze wszystkich modów, wprowadza nową linię zadań, zestawy zbroi, bronie, artefakty, lokalizacje. Dodatek związany jest z Shivering Isles, królestwem daedrycznego księcia szaleństwa - Sheogoratha.

4.Fishing - umożliwia łowienie ryb wędką i wzbogaca rzeki i jeziora Skyrim w ich nowe rodzaje.

Jeżeli to wam nie wystarcza, to Besthesda ma dla was Skyrim: Anniversary Edition, który zawiera wszystkie dodatki Creation Club oraz wiele innych, które nawiązują do poprzednich części TES m.in. Oblivion i Morrowind, oczywiście trzeba za to za płacić jak za całą grę na next-gen konsole, czyli drogo.

W mojej opinii nie jest to najlepszy ruch Bethesdy, co to znaczy, wiadomo było że Skyrim będzie ponownie wydany na nową generację konsol w nowej edycji, jest to standard Bethesdy ze Skyrim iż jest on na wszystko nawet na Alexa'ę Amazona, sam kupiłem Special Edition za 150zł ale ilość godzin ile wsadziłem w nią na pewno się zwróciła, jednak wydanie 4 dodatków graczom którzy mogli je zakupić w dowolnym momencie i jeżeli to zrobili wychodzą stratni, ale jest też sytuacja gdzie Bethesda od czasu do czasu wydaje niektóre dodatki za darmo, mi osobiście udało się uzyskać jeden tych modów tj. Survival Mode, która nie była najlepsza, ale dzięki niej udoskonalono tryb przetrwania w Fallout 4 którą ubóstwiam. Jednak jestem chętny zagrania w Saints and Seducers który wygląda na najlepszy dodatek ze wszystkich.

Tu jest filmik od Bethesdy która sama prezentuje co ma do zaoferowania.

To był Kacyk i WG, ciao.