Wyrażam dobrowolną i odwoływalną zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora w celu świadczenia usług serwisu gamehag (zgodnie z Ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych [Dz.U.1997, nr 133, poz. 883 z późn. zm.]). Poinformowano mnie o tym, że podanie moich danych osobowych oraz wyrażenie zgody na ich przetwarzanie jest dobrowolne oraz o przysługującym mi prawie do dostępu, kontroli przekazanych danych, ich poprawiania, a także o prawie sprzeciwu wobec przetwarzania oraz przekazywania moich danych osobowych innym podmiotom.
TaKie tam o mobach i innych rzeczach
Zmęczony jednak ciągłymi obelgami rzucanymi w moją strone i wszech obecnie panującą toksyczną atmosfere postanowiłem odinstalować grę na stałe,co dziwne przyszło mi to z łatwością nie czułem chęci powrotu do gry,było mi to obojętne. Po doświadczeniach związanych z League of legends bardzo sceptycznie podchodziłem do innych gatunków MOBA szufladkując wszystkie gry tego gatunku do jednego worka .Jednak po dłuższym czasie zacząłem odczuwać potrzebę do powrotu do starej mechaniki 3 linii ,farmienia i ta radość po zabiciu przeciwnika. Dlatego zacząłem rozglądać się między innymi moba niż league of legends ciągle pamiętając toksyczną atmosferę sprzed kilku lat,na pierwszy ogień poszła Dota. Od niej na początku odstraszała mnie faktem że dużo osób pisało że dota jest trudna ale postanowiłem że zawsze warto sprawdzić,ściągnąłem grę i pomimo moich obaw okazało się że gra nie jest aż taka trudna. Oczywiście nie moge powiedzieć że gra jest bardzo łatwa ponieważ są takie postacie w grze które przy zaczynaniu przygody z tą grą są bardzo trudne do ,,ogarnięcia”.Bardzo spodobał mi się fakt że w moich pierwszych meczach nikt nie miał do mnie o nic pretensji choć robiłem dosyć złe statystyki (w moim pierwszym meczu jeśli dobrze pamiętam miałem zero killi i chyba 15 dedów).Jedna zasmucił mnie fakt że nie ma zbytnio opcji aby kamera podążała za bohaterem(oczywiście jest taka możliwość ale jeśli tylko wyjedziemy za bardzo myszką z ekranu kamera przestanie nas śledzić) do czego byłem bardzo przyzwyczajony dzięki właśnie league of legends. Z czasem zrozumiałem że nie chce poświęcać dużej ilości czasu na ogarnięcie gry więc postanowiłem poszukać jeszcze innej moby,w tym momencie byłem bardziej pozytywnie nastawiony po spotkaniu się z społecznością dota .Można powiedzieć że blizzard miał farta bo akurat kiedy ich szukałem była darmowa oferta ,megapacki (niewiem czy ktoś je pamięta) można było wybrać jakąś paczkę a w niej znajdowali się konkretni bohaterowie. Więc postanowiłem korzystać czemu nie :).
Start posiadając już nawet dobrą ilość bohaterów dawał mi możliwość przetestowania wielu bohaterów nie zmuszając mnie do gry bohaterami z rotacji. I tak zaczeła się moja przygoda z tą grą w którą gram do dzisiaj, lubie ją za między innymi takie rozwiązania jak wspólny exp(gdzie wyjście na 5 sek nie powoduje że już jesteśmy w tyle),rozgrywkę(nie spędzamy 20 minut na farmieniu) oraz za dewelopera (który między innymi ostatnio zrobił kolejną fale banów za flame i feed gdzie w league of legends nic nie słysze a problem jest zamiatany pod dywan).