Wyrażam dobrowolną i odwoływalną zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora w celu świadczenia usług serwisu gamehag (zgodnie z Ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych [Dz.U.1997, nr 133, poz. 883 z późn. zm.]). Poinformowano mnie o tym, że podanie moich danych osobowych oraz wyrażenie zgody na ich przetwarzanie jest dobrowolne oraz o przysługującym mi prawie do dostępu, kontroli przekazanych danych, ich poprawiania, a także o prawie sprzeciwu wobec przetwarzania oraz przekazywania moich danych osobowych innym podmiotom.
1. Typ pierwszy - tylko postacie ataku.
Tych graczy jest zdecydowanie najwięcej. Przyjęło się, że najwygodniej jest, by w drużynie był przynajmniej jeden tank i healer. Niestety są ludzie, którzy pomimo próśb nie chcą wziąć ani jednego ani drugiego, więc na samym końcu zostajesz sam starając się uratować jakoś swoją drużynę jednym z powyższych. Nie kwestionuję umiejętności owych graczy - ale ludzie złoci - tank jak i healer zawsze uratują wam tylne siedzenia.
2. Typ drugi - samodzielny.
Zwarta drużyna to dobra drużyna. Zawsze znajdzie się jednak ktoś, kto grając nie zwraca uwagi na to, co dzieje się drużynie, tylko poleci na drugą stronę mapy i zadowolony. Oczywiście, jeśli team gra dobrze, poradzi sobie. Oczywiście rozumiem, jeśli tą postacią jest np. Widow albo ktoś z bohaterów ataku, jednak wciąż jestem zdania, że kiedy drużyna stoi zwarta, ma więcej szans na wygraną.
3. Typ trzeci - o zgrozo, bastion ultuje
To jeden z moich najmniej lubianych typów. Nosz kur zapiał, po prostu uwielbiam ten moment, w którym cały team zarządza ewakuację, bo Bastion w przeciwnej drużynie odpalił ulta. Żaden przeciwnik w Overwatchu nie jest niepokonany, potrzeba odpowiedniej taktyki. Moje wszystkie komórki błagają was, czytających to - przystąpcie do odpowiedniego ataku a nie uciekajcie w popłochu.
Więc taka tam moja opinia xd