Witajcie! W tym artykule zrecenzuję pierwszym epizod gry The Walking Dead. Ostrzegam przed spoilerami, bo takowe się znajdują. Zapraszam!
The Walking Dead to fabularna gra przygodowa typu point and click, opracowana i opublikowana przez Telltale Games. Studio zbankrutowało i zostało rozwiązane w 2018 roku. W grze wcielamy się w rolę skazanego mordercy Lee Everetta, który nagle znajduje się on na początku apokalipsy zombie. Lee zostaje skazany na 30 lat więzienia, za zabójstwo swojej żony i jej kochanka, których nakrył w łóżku po wcześniejszym niż zwykle powrocie z pracy. Podczas swoich podróży Lee spotyka młodą dziewczynkę o imieniu Clementine. Postanawia się nią zaopiekować do momentu odnalezienia jej rodziców. Razem wyruszają do Georgii, miasta oddalonego o 300 km od domu dziewczynki. Po drodze spotykają mnóstwo ciekawych postaci takich jak np. Ken, który pojawia się również w drugim sezonie gry. Przez całą podróż Lee stara się pokazać Clementine jak zadbać o siebie, pokazuje jej jak używać broni oraz daje rady, do których Clementine wraca w późniejszych epizodach, jak i sezonach. Gra jest podzielona na pięcioczęściową serię, która zabiera Lee, Clementine i innych ocalałych w podróż do różnych miejsc i sytuacji, kiedy desperacko próbują znaleźć wytchnienie od rozwijającej się apokalipsy zombie podczas ich poszukiwania bezpiecznego i stałego schronienia. W miarę rozwoju opowieści będziesz musiał zmierzyć się z różnymi wyborami, które czasami będą dokonywane w ciągu zaledwie kilku sekund, co naprawdę może oznaczać różnicę między życiem, a śmiercią nie tylko dla Ciebie, ale także dla innych osób, więc wybieraj mądrze.
Wizualnie, ten tytuł wygląda ładnie i jeśli dobrze pamiętam, była to także pierwsza gra w fantastycznej stajni Telltale, która wykorzystuje swoją uderzającą sztukę komiksu. Wszystko w tej grze jest malowane ręcznie jakby pędzlem, przez co widoczne są grube kontury przedmiotów, które sprawiają, że przedmiotów z którymi możemy wejść w interakcję nie pominiemy. Gra wykorzystuje piękne kolory i fantastyczną animację połączoną ze wspaniałym filmowym postępem narracyjnym, który pozwala zanurzyć się w intrygującej historii. Klimat gry sprawia, że łączycie się z postaciami w historii i nie jest wam to obojętne czy zostaną pożarci przez trupy. Jakość dźwięku jest również bardzo dobrze zrobiona, co dodaje się samo w sobie do ogólnego doświadczenia z gry. W ciągu pięciu odcinków gry przemierzamy połowę stanu, po drodze mijamy świetnie wykonane szczegółowo lokacje.
Witam dobry artykuł
The walking dead jest bardzo fajną grą polecam :D
Bardzo fajny artykuł
Najlepszy sezon
Smutna ta gra
troche spoznione ale spoko
Spoko jewt
twd s1. najlepszy był
Sezon 1 był najlepszy
no dobra napislaes i poszedles xd