• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Wejdź na nową stronę do zarabiania - Earnweb.com

    Oceń artykuł "Recenzja Gravity Rush: Remastered - Takie mają być remastery!"

    (0.00/5) 0 ocen
    dawidus887, 5 kwietnia 2017 16:46

    Recenzja Gravity Rush: Remastered - Takie mają być remastery!

    Remaster na playstation - dawno takiego czegoś nie było i wyszło zacnie!

    Po pięciu latach "dziewczyna z kotem" powróciła do mojego domu. Wielu osobom remastery kojarzą się z rzuceniem się na "hajs i fejm" oryginału. Tutaj tak nie było, grało się znakomicie i widać było ile pracy zostało poświęcone na ten tytuł. Jest niesamowicie!

    Ta mieszanka RPG, sandboksa i zręcznościówki o której pewnie większość z Was słyszała, powróciła z wielkim hukiem. Naprawiona została masa, ale niestety niektóre błędy z przeszłości pozostały - raczej nieznaczne, także nie ma się co nimi przejmować, ale przypomnę że gra jest na playstation 4 i posiada takie udogonienia jak rozdzielczość Full HD - 1080p i stałe 60 fps, nie uszkadzając przy okazji mechaniki i rozgrywki. Ona tutaj została nietknięta, ale wygląda niesamowicie w tej jakości. Poza zmianą w jakości nie zmienione zostało praktycznie nic, dlatego też niektóre bugi pozostały, chociaż dużo one nie znaczą w naszej rozgrywce, nie niszczą jej.

    Osoby, które nie są pasjonatami Gravity Rush, raczej nie mają co tutaj szukać, ponieważ jest to najzwyklejsza kopia w polepszonej oprawie - polecam ją osobom zakochanym w tym tytule jak i nowicjuszom, którym wypada zapoznać się z tym tematem, a nie chcą grać w dość słabo wyglądającą graficznie grę. Dodatkowo 60 fps w tej grze robi robotę, a cena jest strasznie przeciętna jak na gry na konsole. Gra jest niesamowita i polecam ją szczególnie tym, którzy jeszcze jej nie widzieli - jest świetna. Dziękuję za przeczytanie i zapraszam do innych moich artykułów!

    Oceń artykuł Recenzja Gravity Rush: Remastered - Takie mają być remastery!

    (0.00/5) 0 ocen

    Komentarze

    Ten artykuł jeszcze nie ma komentarzy.