Postal 2, gra na którą polowałem na steamowych wyprzedażach od dłuższego czasu. W końcu kiedy pojawiła się za nędzne 69 centów nie mogłem się oprzeć i nabyłem swoją kopie.
Gra mnie pochłonęła co niemiara i w kilka dni ukończyłem całą wraz z dostępnymi dodatkami. Wiele dobrego o tej grze słyszałem i się nie zawiodłem. Rzeczywiście produkcja ta to jedna z brutalniejszych i najbardziej kontrowersyjnych jakie miałem przyjemność ogrywać. Mimo, iż gra ma już swoje lata, bo premierę miała w 2003 roku to dostarczyła mi więcej zabawy niż niejedna perełka z ostatnich lat. Cała historia opiera się o 7 dni z życia naszego bohatera, którego nazwali po prostu 'Koleś'. W ciągu nich przyjdzie nam wykonać wiele przeróżnych zadań i przeważnie sposób ich wykonania odbiegać będzie od naszych założeń. Fabuły tu praktycznie nie ma i to jest jeden z niewielu wad jakie odczułem grając w Postal 2. Innym jest świat po jakim podróżujemy, nie należy on do największych i częste wczytywania między lokacjami potrafią nieco denerwować to idzie się do tego przyzwyczaić i całą przygodę możemy ukończyć w około 7 godzin. Co do grafiki to zbytnio nie ma co się rozpisywać. Gra ma już 12 lat, więc niedociągnięcia względem oprawy graficznej są zrozumiałe, aczkolwiek oprawa dźwiękowa z naciskiem na polski dubbing bohatera to majstersztyk. Czuć klimat sprzed lat! Czarny humor Kolesia prócz brutalności gry to jedna z tych rzeczy co cechuje i wyróżnia Postala. Na końcu warto wspomnieć, iż wersja steamowa została usprawniona w edycje z wszystkimi dodatkami oraz o warsztat społeczności co pozwala na tworzenie i dzieleniem się z innymi graczami dodatkowych poziomów. Gorąco polecam, klasyk jakich mało.
Ocena: 8/10
to zarąbista gra dla psycholi