Mr. Jorkmon in Trouble to krótki horror z perspektywy pierwszej osoby, którego akcja toczy się w 3 nieprzespane noce. Gra opowiada małe i dziwne wydarzenie o kimś, kto jest starym gastroenterologiem . Gracz wciela się w dziennikarza, który bada dom Pana Jorkmona, próbując dowiedzieć się, czy w mieszkaniu byłego lekarza nawiedza duch jego zmarłego pacjenta.
Gra rozpoczyna się w fioletowym korytarzu w, którym stoją w doniczkach słoneczniki. Na starcie możemy zauważyć , że grafika gry jest specjalnie stylizowana na starych grach z roku 90st. Zwiedzając korytarz dochodzimy do drzwi praktycznie niczym różniącymi się od innych drzwi w korytarzu, oprócz tabliczki po prawej stronie na ścianie z napisem ,,JORKMON,,. Po nieudanej próbie otworzenia drzwi zazwyczaj niepotrzebnie gracz stara się znaleźć czegoś co otworzenia drzwi, ponieważ na ścianie znajduje się dwonek do, którego należy zadzwonić.
Jednak i tak nic się nie dzieję więc odchodzimy od drzwi zazwyczaj by ponownie coś znaleźć do otworzenia drzwi. Po odejściu nagle słyszymy dźwięk dość mocno przypominający dwonek w telefonie więc wracamy pod drzwi, próbując je otworzyć udaje się to i wchodzimy do trochę dłuższego korytarza niż poprzednio.
Następująco zwiedzamy mieszkanie pana jormona dochodząc do drzwi za, którymi na kanapie leży postać z butelką przypominającą piwo w ręku.
Co przykuwa naszą uwagę jest stojący cień nad postacią leżącą na kanapie, gdy wchodzimy słyszymy chrapanie postaci na kanapie, po podejściu do kanapy nasza postać stwierdza że osoba na kanapie nie wygląda najlepiej jakby mogła wstać i, że zajrzy następnego dnia. Wychodzimy z mieszkania, odrazu po wyjściu słyszymy ten sam dwoniący telefon, który znajdował się w korytarzu pana jormona więc z tej racji idziemy odebrać telefon. Po odebraniu telefonu nic nie słyszymy jakby za słuchawką nikogo nie było, jednak słyszymy jakieś pikanie, bez zastanowienia sprawdzamy każdy pokój dochodząc do pokoju w którym niedawno leżała postać.
Po wejściu do pokoju widzimy, iż postać nadal leży na kanapie jednak cień zniknął. Zamiast tego pojawiła się nowa postać w czerwonej koszulce i czerwonych spodniach.
Postać w czerwieni jest zwrócona do postaci na kanapie zadkiem co także w tej scenie jest niepokojące to świeczka, która jest naprzeciwko postaci na kanapie. Nagle postać w czerwieni zaczyna pierdzieć na płomyk ze świeczki( w tym momencie słyszymy odgłosy pierdzenia), dzięki czemu płomień przedostaje się na postać leżącą na kanapie. W tym momencie postać na kanapie się przebudza i zaczyna się palić i krzyczeć. I właśnie tak wygląda ending tej wspaniałej i zarazem dziwnej gry horror.
Jeżeli was zainteresowała ta gra możecie ją zainstalować (niestety gra jest aktualnie płatna) lub obejrzeć sobie tzw. Gameplay z tej gry :)
ciekawy
fajny artykuł
dziemgi bałdzo
zagram chętnie
Fajny artykuł
fajny artykuł
zagram chętnie
Ciekawy i bardzo fajny artkuł chyba kupie tą grę :D