Ministerstwo Cyfryzacji promuje programowanie gier!

Nie trzeba nawet wspominać, jak gry są popularne na całym świecie. Po sukcesach polskich deweloperów, polski rząd wreszcie postanowił rozszerzyć swoje wsparcie dla programistów gier!

Największe polskie firmy z branży gier już wcześniej uzyskiwały dotacje rządowe w ramach programu operacyjnego Inteligentny Rozwój 2016-2020. Na przykład taki CD Projekt otrzymał około 30 milionów, który przeznaczy na rozwój Cyberpunka 2077. Dodatkowo, polski rząd ruszył z kampanią społeczną programuj.gov.pl, której hasło przewodnie brzmi "Robienie gier jest fajniejsze niż granie". Hasło może i brzmi jak cios w stronę graczy, i że granie niby takie fajne nie jest. Nic bardziej mylnego. Ktoś, kto negatywnie postrzega to hasło, zwyczajnie je nadinterpretuje. Dlaczego? No skoro Ministerstwo Cyfryzacji, we współpracy z Ministerstwem Nauki i Szkolnicwa Wyższego, okazuje swoje wsparcie w postaci dotacji dla programistów, to czemu miałoby dyskretytować graczy? Wspieranie polskich deweloperów, tych mniejszych i większych, jest równoznaczne ze wspieraniem gamingu. No bo jak to tak? Przecież im jest więcej dobrych gier, tym więcej graczy one przyciągają. Dyskredytowanie akcji na podstawie pseudoargumentów jest zwykłym niezrozumieniem idei lub celowym zabiegiem.

Spoty całej kampanii społecznej możemy zobaczyć w internecie. Są wydane w wersjach "Spot On" i "Spot Ona".

I nie, nie sieję tutaj propagandy politycznej, bo nie mam zamiaru nikomu narzucać moich poglądów. Zwłaszcza, że sam nie mam określonej przynależności, jeśli chodzi o popieranie partii politycznych. Po prostu cieszę się z tego, że tematykę gier w końcu traktuje się w Polsce poważnie.

A skoro już jesteśmy przy wyborach (tak, wiem - odbiegam od tematu), to zachęcam pełnoletnich czytelników do czynnego brania udziału w nich. Głosujcie na partię, która jest najbliższa waszym poglądom. Pamiętajcie, że gdy ktoś nie głosuje, ktoś inny wybiera za niego.

Sorry, za wykład. Mam nadzieję, że nie zanudziłem!



Autor: Pacek39