Latanie i czołgi... War thunder
Cześć tu znowu Adi. Ostatni artykuł o Sniper Elite 3 pisało mi się bardzo dobrze, więc oto nowe wypociny o War Thunder. Zapraszam War Thunder to gra o pilotowaniu samolotu,jeżdżeniu czołgiem i pływaniu statkiem.
Ja wcieliłem się w role pilota, poniewaz moim zdaniem jest to najciekawsza opcja w grze.
Do wyboru mamy 5 krajów: Anglię, ZSSR, Niemcy, Japonię i USA. Wybrałem Japonie ze względu na ich zwrotne maszyny :P. Włączyłem gre i... 3 godziny minęły jak 15 minut. Gra wciąga i to bardzo.
Latanie samolotem jest miodne. Nigdy nie bawiłem się tak dobrze podczas przegrywania (czyt. wlatywania w przeciwnika). Czołgami kierowałem 10 minut i powiem, że samoloty lepsze. Naprawdę nie wiem dlaczego tak sądze... Przy lataniu samolotem godziny mijały jak minuty, a przy czołgach minuty mijały jak godziny.
Gra mnie wciągnęła i to bardzo bardzo. Muszę wystawić jej ocene, więc zaczynamy:
Grafika:8/10
Grywalność:9/10
Zabawa z gry:10/10
Muzyka:7/10
Fabuła:(brak)
Optymalizacja:7/10(gra działa dobrze, ale widoczne są spadki FPS)
Ogólna ocena:8/10
Jak widać gra jest dobra. Wciągnęła mnie na tyle, że zostanę przy niej na dłużej. Wszelakie niszczenie wrogich okrętów,czołgów,samolotów sprawia dużo frajdy. Dołączanie do gry trwa 5 sekund, więc widać duże zainteresowanie grą. Nie grałem w inną "odnogę" tej gry World of warship więc złego słowa nie powiem ale samoloty wciągają bardziej niż czołg :P
Na koniec powiem o złych stronach gry. Każda je ma więc ta też... zaczynajmy:
Sterowanie jest bardzo ciężkie do opanowania przynajmniej w pierwszych bitwach.
Pay2win jest troszkę widoczne, ale nie przeszkadza w grze.
To tyle. Studio Gajin potrafi tworzyć gry. A te gry potrafią wciągnąć. Dobra czas powygrywać kilka bitew... Cześć