Hogwarts Mystery. Co to, co to?

Niedawno, przeglądając Sklep Play na swoim telefonie, wpadł mi w oko bardzo intrygujący tytuł - Harry Potter: Hogwarts Mystery. Moją pierwszą myślą było: "Kolejna gra, próbująca ciągnąć historyjkę". Po doświadczeniach z grą Harry Potter: Wizards Unite miałem mało ochoty na kolejny zawód. Postanowiłem jednak spróbować.

Na początku gra wydawała się bardzo fajna. Dano nam możliwość stworzenia postaci, która ma przeżyć przygodę w słynnej szkole magii. Możemy poznać wielu innych uczniów i uczęszczać w lekcjach latania na miotle czy robienia eliksirów. Da się spotkać wszystkich słynnych nauczycieli posiadających wizerunki swoich filmowych odpowiedników. Pierwsze 30 minut zabawy zaintrygowało mnie na tyle, że byłem gotowy na poświęcenie kilka godzin żeby tylko dowiedzieć się jakie jest zakończenie. Wydarzenia rozgrywają się przed czasami Pottera, przez co gra wzbudza większe zainteresowanie pomysłem i sposobem wykonania. Niestety, po wspomnianym wcześniej czasie, dał o sobie znać system korzystania z Energii. Mianowicie: każda wykonywana czynność w czasie misji lub lekcji pobiera pewną ilość energii, która kończy się bardzo szybko. Jedynym sposobem na doładowanie jej jest wydanie kilkunastu Gemów. A że do rozdysponowania mamy ich niewiele, jeśli chcemy grać dalej i nie czekać ok. 2 godzin na naładowanie się paska Energii, trzeba korzystać z mikropłatności. W mojej desperacji, bardzo zaintrygowany historią, postanowiłem spojrzeć ile by mnie taka przyjemność kosztowała. Z racji tego że pasek Energii ma na początku gry max. 25 pkt. energii, który zazwyczaj w misjach schodzi dwa do trzech razy, za godzinę gry musiałbym zapłacić ok. 200zł. Już nie licząc tego, że za Gemy można kupić większość fajniejszych dodatków dla naszego bohatera jak fryzury czy stroje. Wtedy cena wyniosła by o wiele więcej. Moje zdanie? Stanowcza przesada, ale ludzie, którzy naprawdę nie mają pojęcia o mikropłatnościach, będą przepłacać chcąc chwilę pograć. Postanowiłem więc sprawdzić opinie w internecie na ten temat. Tak jak myślałem, mikrotransakcje w Hogwarts Mystery spotkały się z falą krytyki. Są one po prostu nieadekwatne do tego co za nie dostajemy.

Podsumowując. Gra Harry Potter: Hogwarts Mystery jest moim zdaniem udaną próbą wykorzystania uniwersum stworzonego w książkach J.K. Rowling. Historia jest bardzo wciągająca, ale wymaga dużej cierpliwość ze strony gracza, jeśli nie chce on przepłacać za dociągnięcie jej do końca. Pomimo wysokich mikropłatności, oceniam ten tytuł na 8/10. Polecam dla ludzi, którzy nudzą się w komunikacji miejskiej i chcą zapchać chwile jakąś gierką.