Każdy z nas marzy o tym by miec dużo pięniędzy i jeszcze więcej wolnego czasu. Bez pracy jest to niemozliwe. Każdy z nas ma jakąś wymarzoną pracę. Dla wielu osób wymarzoną pracą jest bycie esportowce w LOL'A czy CS'A. Czy na pewno jest to idealny zawód ?
Esport dopiero od kilku lat zaczął zdobywać popularność i uznanie. Na początku nic nie znaczące rozgrywki zawodników zaczęły zrzeszać co raz większą liczbę osób. W ciągu zaledwie kilku lat esport rozwinął się nieprawdopodobnie. Masa organizacji, sponsorów, graczy,fanów a przede wszystkim niesamowite pieniądze i prestiż. To wszystko skłania młodych ludzi do angażowania się na poważnie w świat gier. Spokój, luźne granie, spanie do 15 ?Jak to wygląda w rzeczywistości ? Jest zupełnie inaczej. Proplayerzy trenują od kilku do nawet kilkunastu godzin dziennie.Jeden z proplayer'ów sceny cs:go w wywiadzie mowił, że dziennie trenują ok. 7 godzin. Przed najważniejszymi turniejami, nawet 14. Opracowywanie taktyk, zagrań. Doskonalenie swoich umiejętności w każdym aspekcie, żeby tylko stać się lepszym. Bycie esportowcem to nie zwykłe granie. To znacznie więcej. W trakcie treningów możemy zyskać wiele umiejętnośći ale też kilkanaście zbędnych kilogramów o czym przekonał się jeden z zawodników NaVi. Trzeba naprawdę to kochać. Są oczywiście pozytywne aspekty bycia esportowcem. Jeśli gramy na najwyższej swiatowej klasie to oczywiście pieniądze, sława, uznanie. Koszulki z naszymi nickami, naklejki, plakaty. Ahhh idealnie. Do tego niesamowita satysfakcja z pracowania w zawodzie, który kochamy. Esport to wiele wyrzeczeń i masa zaangażowania, jednak jeśli uparcie będziemy dążyć do celu okaże się warty swojej ceny. Jeśli chcesz zostać esportowcem zadaj sobie pytanie: Czy jestem w stanie się temu poświęcić w 100%?
Tylko dzięki niesamowitemu poświęceniu i uporczywości w dążeniu do celu, jesteśmy w stanie tego dokonać.