• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Interested in getting rewards for free?
    $5 for every new user with code: EARNWEB5
    Register in browser or download mobile app to redeem your bonus:
    Register Download
    Earnweb QR

    Oceń artykuł "CS:GO umiera? Zdecydowanie NIE!"

    (4.75/5) 51 ocen
    Seven9leven, 9 marca 2020 17:41

    CS:GO umiera? Zdecydowanie NIE!

    Na wielu forach możemy natchnąć się na opinie jakoby CS:GO był martwą grą i nikt w niego już nie gra. Przykładem może być choćby niedawno przeczytany przeze mnie temat tutaj na forum. Natchnęło więc mnie to do pisania. Gdy przestawałem grać w 2018 roku Counter naprawdę chylił się ku upadkowi, mała ilość graczy, długie czekanie na mecze były na porządku dziennym. Miło zaskoczyłem się teraz kiedy znowu wracam do gry. Okazuje się, że Counter-Strike jest w tej chwili najbardziej popularny w swojej historii. 

    Zacznijmy od krótkiej analizy statystyk.
    8QQPCnsDniN8vONaaywAKKB3v2d8iq.png
    Na pierwszy rzut oka łatwo zauważyć, że do gry "w którą nikt nie gra" stale przybywa graczy. Z miesiąca na miesiąc społeczność CS'a się rozrasta. Przybywa nowych graczy jak i starzy gracze wracają na fali popularności. Ponad 950 tys. graczy w szczytowym momencie w grze z 2012 roku na pewno robi wrażenie. Zadajmy więc pytanie co ma wpływ na to, że Counter-Strike odbił się od dna i wrócił na salony. Warto wspomnieć, że w 2018 roku średnia ilość graczy była dwa razy mniejsza niż obecnie.

    Co sprawiło że CS:GO wróciło na szczyt najpopularniejszych gier steama?
    EH68TruX9yJpMwp5ItnJZIDeI1OaBV.png

    Valve zauważając spadek zainteresowania swoim tytułem postanowiło działać, co jak na tą firmę rzadko się zdarza. Zaczęło się od wprowadzenia CS:GO jako tytuł "Free to play" jednak nie dawało nam to możliwości konkurowania z innymi graczami lecz tylko z zaciszu własnego systemu. Był to czysty zabieg marketingowy po to aby graczom pokazać grę. Można nazwać że w tym czasie darmowy CS:GO był tak jakby grą Demo. Młodsi gracze mogą nawet nie wiedzieć czym jest gra demo, w skrócie jest to darmowa część gry wydawana w celu promocji i zachęcenia do zakupu pełnej wersji.
    Nie spełniło to jednak oczekiwań firmy. Końcówka roku 2018 i mamy to CS:GO jest darmowy oraz umożliwia konkurowanie z innymi graczami. Mało tego dostaliśmy nowy tryb "Danger Zone" czyli Battle Royal'e w Counter-Strike'u. W krótkim czasie do gry przybyło ponad 200tys. nowych graczy co dosłownie podwoiło poprzednią ilość. Cały 2019 rok był odrodzeniem CS'a ilość graczy przekraczała o ponad połowę względem roku 2018.

    Kolejnym wielkim "BOOM" było wprowadzenie długo oczekiwanej operacji. Operacja Shattered Web wprowadzona jesienią 2019 roku bardzo pozytywnie podziałała na tytuł. Zachęciła starych graczy do powrotu jak i nowym do kupna i zasilenia portfela Valve. 

    Wpływ E-Sportu na popularność
    xGHhyms2x3Dow506IS0Bnr14UTkWxd.jpg
    Oczywiście fakt, że CS:GO jest tytułem e-sportowym pozytywnie działa na tytuł. Jednak trzeba pamiętać, że to właśnie dzięki popularności gry ESL jak i inne marki stale wspierają i inwestują w turnieje. W moim odczuciu nie sądzę jednak żeby sama popularność CS'a w e-sporcie znacząco przyczyniła się do wzrostu liczby graczy. Dlaczego? Turnieje były zawsze, a graczy jakoś specjalnie z tego powodu nie przybywało.

    Odczucia w grze

    Mimo ogromnej popularności CS'a ciężko zauważyć tą ilość graczy. Powodem tego prawdopodobnie jest fakt, że społeczność jest bardzo podzielona. Większość nowych graczy kuszonych darmowym tytułem gra głównie tryby rozrywkowe typu wcześniej wspomniany "Danger Zone". Warto wspomnieć również, że konto free to play otrzymujemy bez statusu Prime, który to dzieli graczy podczas wyszukiwania gier. Pomijam już zupełnie fakt, że jakiś procent graczy kompletnie ignoruje serwery Valve. Wszystko to powoduje, że na wyszukanie gry w trybie turniejowym czeka się zwykle około 2 minut. Dla porównania dodam od siebie, że kiedyś wystarczyła minuta i zupełnie pomijam rangi ponieważ w większości wygląda to podobnie. Natomiast na znalezienie gry w trybie danger zone czeka się niewiele od kilkunastu sekund do minuty.

    Podsumowując

    Counter-Strike zdecydowanie nie jest martwym tytułem. Liczba graczy grających jednocześnie zbliża się do miliona. Gdy przekroczy ten próg zapisze się w historii jako jeden z najpopularniejszy o ile nie najpopularniejszy tytuł gry z gatunku FPS. Przy okazji zachęcam starych graczy do powrotu jak i nowych do zapoznania się z tytułem.

    Oceń artykuł CS:GO umiera? Zdecydowanie NIE!

    (4.75/5) 51 ocen

    Zagraj w Counter-Strike: Global Offensive

    Counter-Strike: Global Offensive

    Tytuł, którego nie trzeba przedstawiać - już klasyczny Counter-Strike stworzony przez Valve jako modyfikacja do Half'Life'a bił rekordy popularności i królował wśród zapaleńców strzelanek sieciowich i rywalizacji drużynowej, Counter-Strike: Global Offensive jedynie ulepszył znaną już wcześniej rozgrywkę, dodając nowe tryby i uzb...

    Komentarze

    Ciekawy

    15 marca 2020 01:39
    0

    super artykuł!

    20 kwietnia 2020 18:13
    0

    To prawda cs go w ostanim czasie jest popularne

    14 marca 2020 19:45
    0

    warzone sie chyba nazywał jjak pamiętam dobrze

    11 lutego 2021 10:21
    0

    Ciekawy artykuł. Pozdro.sam gram w csa od niedawna i jeat fajny.

    17 marca 2020 13:21
    0

    ale ten cod nowy wybije niedlugo cs'a maks 4 lata i bedzie lepszy

    11 lutego 2021 10:20
    0

    cs 4ever ciezko zeby umarłXD

    11 lutego 2021 10:19
    0

    Szanuje za pisanie tak długiego artykułu.

    22 października 2020 16:34
    0

    techno never dies a techno to taki cs XDD

    2 lutego 2021 10:26
    0

    spoko artykuł

    11 maja 2021 19:21
    0