Battlefield to seria słynąca z wojennej atmosfery, zaprojektowanych z rozmachem map, bitw z udziałem maszyn i ogólnie działań na dużą skalę. Battlefield Hardline ewidentnie odstaje od tego nurtu; jest wyraźnie bardziej kameralny. Wojenny klimat ustępuje pola policyjnemu, a gracz trafia w sam środek narkotykowej wojny. Pozostaje się przekonać, czy najnowsza samodzielna część serii to jedynie średnio udany eksperyment czy coś więcej. Oto nasza recenzja.
Na papierze wszystko wyglądało dobrze – kampania inspirowana klasykiem pośród seriali kryminalnych, interesujące tryby rozgrywki wieloosobowej podane w nieco odmiennej formie. Gdzieś jednak w połowie drogi wizja rozminęła się dość znacząco z realizacją. Bowiem nie dawno wydany Battlefield to produkcja pełna skrajności, która raczej nie miała szans na podbicie rynku. Byłaby całkiem rozsądnym DLC, ale w obecnej formie i cenie trudno jednoznacznie stwierdzić do kogo tak naprawdę jest kierowana. Naturalnie oczywistą odpowiedzią byłoby powiedzenie, że do największych fanów serii, ale czy to ma sens? Moim zdaniem bardzo niewielki, bowiem na przeciętności lub jak też kto woli nijakości całościowo traci marka. No, ale wybiegam już nieco w przyszłość. Zacznijmy od początku.
Battlefield Hardline to mało udana gra przez to że twórcy w tamtym momencie nie mieli chyba pomysłu na nowe części Battlefielda. Większość graczy oburzona nową częścią battlefielda w formie tak zwanych "złodzieji i policjantów" nie sięgneła nawet po recenzje tej gry która wydaje się bardzo dobrą grą lecz mnie też nie spodobał się ten pomysł i po 83h grania w Hardline gra po prostu mnie znudziła a została jeszcze wisienka na torcie czyli słaba optymalizacja, z czasem Dice naprawiało nie które bugi ale na niektóre komputery z dość wysokiej półki gra się zacinała i nie pozwalała na frajdę z niej. A więc rozpisałem się więc przyszedł czas na ocenę a moja właśnie opinia to 4,5/10...
Gra mało interesująca i słabo zoptymalizowana więc nie mogę tu dać za wysokiej oceny ale te 2 punkty dostała grafika która była bardzo ładna!
czemu nikt nie komentuje przecierz to fajny artykuł
nieiwm o co wam chodzi XD
raczej sie do tego nie przekonam