Chyba każdy gracz Ligi wie, że jest coś takiego jak emotki. Ten artykuł w pełni poświęcę emotkom, sposobowi ich ustawiania, używania i czerpania jak najwięcej zalet! A więc, życzę miłego czytania.
Na początek - co to są emotki, jak je ustawić.
Emotki. Nie od zawsze istniały, więc nowy gracz League of Legends lub ktoś kto powrócił do gierki po dłuższej przerwie może nie mieć o nich pojęcia, lub nie wie jak je ustawić. Ja przychodzę z pomocą!
Są różne rodzaje emotek - te podstawowe (klasyczne), dostępne tylko z niektórych okazji, darmowe za lvl, a także masteria, która także nosi miano emotki. Nieważne którą chcesz ustawić, musisz to zrobić przed rozgrywką, lub w lobby. Oczywiście robisz to tylko raz, chyba że do twojej kolekcji trafiła jakaś nowa, którą chcesz ustawić. Po ustawieniu emotki, podczas rozgrywki musisz jeszcze przypisać klawisz, który umożliwi ci pokazywanie emotek. Domyślny klawisz to "T", lecz oczywiście, możesz to przypisać do każdego innego, który nie ma jeszcze żadenej funkcji.
Jak czerpać korzyści z emotek?
Nie potrzeba żadnych badań, abyśmy sami mogli stwierdzić, że emotki wywołują emocje. Są one pozytywne i negatywne. Potwierdzono to, że gdy myślimy pod presją, przepełniają nas emocje, trudniej nam się skupić i myśleć racjonalnie. Niepodważalną prawdą jest to, że te dwie umiejętności są wprost konieczne, by wygrać grę.
Patrząc z perspektywy innych, którzy także chcą wykorzystać moc emotek, możemy zadbać o siebie i wyciszyć emotki wrogów. Jeśli jednak decydujemy się być tymi ofensywnymi graczami, warto stosować się do kilku ważnych zasad i wygrać grę taktycznie, grając na emocjach przeciwników.
- Po pierwsze, nie warto zaczynać rozgrywki spamując emotkami. Już tłumaczę. Takie zachowanie spowoduje nic innego jak wyciszenie nas przez przeciwników na starcie. Nie lepiej poczekać na odpowiedni moment i uderzyć? Mogę was zapewnić, że tylko wtedy będziecie mieli możliwość zastosowania tej techniki i wkurzenia przeciwnika.
- Dużo osób w ogóle nie korzysta z emotek. Po wejściu na linie, warto wysłać zwykłego kciuka i zobaczyć, czy przeciwnik odpowie. Jeśli nie "odkciukuje", bardzo duże prawdopodobieństwo, że ma wyłączoną tą opcję, więc nie warto w ogóle męczyć palców.
- Zadbaj o jakość, nie o ilość. Tak jest! Ta prosta zasada obowiązuje nie tylko w życiu codziennym, ale też wirtualnym! Taki zwykły spam także sprawi wyciszenie nas przez enemy. Sto razy bardziej boli w oczy emotka po wyeliminowaniu wroga, niż zwykła nic nie znacząca naklejeczka.
- Spam emotek. Tak wiem, przed chwilą pisałam, że nie jest to coś dobrego. Jednak jest jednen wyjątek. "Zachowuj się tak, jak przeciwnik". Jeżeli enemy po zabiciu nas spamuje np. masterią, najlepiej po zabiciu jego zrobić to samo. Takie papugowanie wywołuję najwięcej emocji. To jest porównywalne do śmiania się mu w twarz. Wykorzystaj jego taktykę, aby jeszcze bardziej go podirytować.
Ja nie lubie emotek draznia mnie
Bardzo dobry
Dla mnie spooko
Spoko sa
Ja tam lubie wkurzać enemy emotką ,,Dabujący Pingu'' XD!
Przydatne i miło się czyta
dałem 5 gwiazdek bo nie wiem co to cyberpunkt ale pewnie coś fajnego!
widziałem ten artykuł na H2P
spoko artykuł
jest spoko