Kameleonsky

nawet okay

Ok chyba pobiorę. W sumie nic do stracenia

Proste pisz na forum, rób zadania itp.

Sul Sul! Gerbit! Graliście już w pakiet rozgrywki The Sims 4 Przygoda w dżungli? Pewnie zastanawiacie się czy warto?

'I don't have a problem with The Sims 4, it's only that I play it for longer than I intend to, that I think about it when I'm not playing it, that playing it sometimes interferes with my work, that I have spent more money on it than I intended to and that I tick all the other clinical markers of addiction'. - Dave Thier forbes magazine

 The Sims 4 Przygoda w dżungli  to kolejna propozycja urozmaicenia gry z jaką wyszli Nam graczom twórcy studia Electronic Arts i Maxis. Nowe rozszerzenie choć miało swoją premierę już jakiś czas temu, wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem. Na pierwszy rzut oka, wydawać się może  że pod względem rozgrywki pakiet otwiera zupełnie nowe możliwości jak np. udział w tajemniczej wyprawie czy odkrywanie nieznanej kultury. Podczas odkrywania dżungli możesz znaleźć wiele starożytnych artefaktów, skrzyń skarbów […] Do odkrycia mamy wiele – ale czy na pewno? Prawdą jest, iż ten element poprawia jakość powoli nużącej zabawy, lecz potem traci wyraz i charakter.

 Znamy przecież ten schemat, bowiem miał miejsce także w jednym z dodatków do poprzedniej odsłony gry. W zasadzie po za pewną mechaniką nie wnosi nic nowego. Warto nadmienić, że pozycja ta  została tutaj nawet bardzo okrojona. W myśl tego ucieram przekonanie, że to raczej nie przystaje tak poważnemu dystrybutorowi. Kontrowersje wzbudzają zapewne również kosmiczne ceny. Idąc tym tropem wysoką moim zdaniem cenę, da się przeżyć. Dlatego trafne będą ramy założenia – studio utrzymuje w obrębie własnej polityki, iż chce zarobić na klientach duże pieniądze, za naprawdę niewiele tego, co oferują nam w zamian. Uwypukla ten fakt dużo lepsza sytuacja The Sims 3, ponieważ od razu na wprost Nas wychodzi czas spędzony między innymi na odkrywaniu samego uzupełnienia podstawy. W ówczesnej wersji zajmie to parę godzin. Problem leży w małej pod względem kosztów ilości obiektów i funkcji. Mimo tych wad jako zagorzały fan serii nie mogłem przejść koło tego produktu obojętnie. Gra posiada jednak pewien potencjał i warto, gdyby zespół obu współtworzących ją firm zwrócił w dalszym aspekcie uwagę, powracając do świetności minionej edycji. Zaraz pewnie będą się usprawiedliwiać, że dzięki temu The Sims 4 wraz ze swymi dopełnieniami dysponuje mniejszą ilością błędów; Jednakże mając trochę większe chęci stworzyliby coś lepszego. Biorąc powyższe rozważania apeluję: Wydawajcie mniej, lecz bardziej dopracowane!

 Reasumując – Mnie jednoznacznie nie powalił; Jeśli natomiast lubisz rodzinę The Sims, polecam bo warto.

Nie mam pojęcia

Milotic ^^

Oczywiście Charmander i Whimsicott

xd jak lubisz fife

Wieje nudą, ale pograć można we wszystko

Dziękuję, jeśli chodzi o tą czarną krew to inwencja twórcza, a w zasadzie metafora, gdyż kolor czarny, ciemność kojarzy się z początkiem(stara krew) Dlatego zachodząca manipulacja wyrazami jest trafna

Nw mnie się robi czarny ekran jak to odpalam, tylko jakąś postać po boku normalną widać.

dokładnie tak