Wyrażam dobrowolną i odwoływalną zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora w celu świadczenia usług serwisu gamehag (zgodnie z Ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych [Dz.U.1997, nr 133, poz. 883 z późn. zm.]). Poinformowano mnie o tym, że podanie moich danych osobowych oraz wyrażenie zgody na ich przetwarzanie jest dobrowolne oraz o przysługującym mi prawie do dostępu, kontroli przekazanych danych, ich poprawiania, a także o prawie sprzeciwu wobec przetwarzania oraz przekazywania moich danych osobowych innym podmiotom.
W tym recenzji przedstawię wam, moją osobistą opinie na temat dodatku ,, Battle for Azeroth'' do gry World of Warcrfat. A więc zaczynajmy ♥
Na początku wspomnę iż ,,Battle for Azeroth'' jest siódmym dodatkiem do tej wspaniałej gry.
Wraz z kupnem dodatku jak zwykle otrzymujemy :
- Możliwość zdobycia 120 poziomu
- Bosst pozwalający nam rozpocząć swoją przygodę od 110 poziomu by nie musieć czekać by poznać nową zawartość.
Do tła fabularnego, nie mam nic do zarzucenia, no może oprócz tego że Horda walczy z Pradawnymi Bogami, a przymierze ma za zadanie pomóc Janinie Dumy Wiecej ( Jainie Proudmore ) pomóc w sprawach rodzinnych.
W tym dodatku dostaliśmy również aktualnie 6 nowych sprzymierzonych ras, po 3 dla każdej z frakcji a są to :
Dla Hordy :
- Mag'har Ork
- Nightborne
- highmountain Tauren
Dla Przymierza :- Lightforged Draenei
- Void Elf
- Dark Iron Dwarf
( Z tego co mi wiadomo trwają prace również nad Zandallari Trollem dla Hordy, oraz Kul'tiras Człowiekiem dla Przymierza)
Lecz niektóre sprzymierzone rasy są po prostu lekką edycją modelu istniejących już ras n.p. u highmountain Tauren'a możemy zauważyć wyłącznie nieco większe poroże oraz dodane tatuaże.
Następną kwestią, są błędy gry.
W dodatku wprowadzono również zmniejszenie statystyk naszego gearu, po to by liczby z zadawanych obrażeń były bardziej czytelne, jestem w stanie to zrozumieć, lecz jednak zmniejszenie obrażeń potworów tzw. ''Mobów'' kompletnie im nie wyszła, a w krainie od lvl'a 60 do lvl'a 90, Moby mogły nas bez problemu powalić, przez co nabijanie poziomów na tych poziomach było kompletnie niemożliwe.
Pominę błędy z zadaniami oraz błędy typu łysego Kael'thasa z Raidzie, ale wspomne jeszcze o jednym błędzie.
Gdy wykonaliśmy wszyskie zadania związane z fabułą tego dodatku, oraz nabiliśmy lvl 120, odblokowywały nam się World Questy, przez co mogliśmy codziennie wykonywać nowe zadania, związku z czym zdobywaliśmy lepsze przedmioty, reputacje w danej krainę, oraz pieniążki.
Gracze jednak odkryli sposób by robić danego World Questa w nieskończoność ( Zostało już to naprawione, wiec nie opisze tego sposobu).
Jednak Blizzard ukarał graczy którzy wykorzystywali ten sposób, permanentnym banem.
Moja opinia jest do tego dodatku jest zmieszana, z jednej strony ciekawa fabuła, przyjemne poznanie kontynentów Kul'tiras, oraz Zandalar.
A z drugiej strony masa błędów kilka dni po premierze. Dodatek aktualnie jest godny uwagi, ponieważ naprawili błędy, ma ciekawą fabułę, wprowadza nowości, oraz nowe rasy.
Lecz jednak widać desperacje firmy Blizzard, z tak szybkim wypuszczeniem tego dodatku.