Sword Art Online - recenzja

Czy opłaca się zagrać w Sword Art Online?

Po pierwsze chciałbym zacząć słowem o grafice i innych sprawach w użytkowaniu, a potem gameplayem. 

Więc grafika. I właśnie tutaj zaczyna się koszmar. Przynajmniej tak bym powiedział patrząc na każdą inną grę przeglądarkową taką jak np. fake gry o Mario, PvZ i inne gry które są lub były w swoich czasach popularne. Ale akurat w użytkowaniu to ojojoj. Ale ciągle jeśli weźmiemy jakąś randomową grę przeglądarkową to ciągle Sword Art Online wygrywa nawet swoim tłem. Nie ma tam żadnych innych gier jak np.: gry.pl, gierkionline.pl i grajteraz.pl. Pewnie pomijam całkiem sporo z takowych stron ale niektóre mają straszne nazwy. Chodzi mi o to, że strona z grą SAO zawiera tylko tą grę. 

Czas na gameplay.

Moim zdaniem gameplay przypomina wszystkie te gry typu "Idź tam, ale zanim przejdziesz tam musisz iść tam i wejść w level i go przejść, aby zdobyć klucz do tego przejścia". I co prawda SAO posiada ten typ gry to jednak ma fajną historie banowaną na anime oraz bardzo podobny dialog, a przynajmniej we wczesnej części gry. 

Start gry

Na początku mamy możliwość wybrania czterech ról: paladyn, "ninja", szermierza, oraz maga. Pierwsze parę minut trwa samouczek ale można go pominąć klikając w "X", a później jeszcze raz dołączając do gry. Parę gier i to tyle co napiszę, ponieważ nie chcę spoilerować całej gry. 

Fabuła

Fabuła jest bardzo, ale to bardzo jak anime więc ją wam opowiem. Logujemy się do komputerowego, magicznego świata, a następnie (w grze) otwieramy lootboxa dostajemy super potężnego bohatera o imieniu Kirito, który jest "beta-testerem" Sword Art Online. Jest to akurat nasz przewodnik po walkach i jak już mówiłem jest bardzo dobrym szermierzem. Jego super umiejętnością jest strzał w poprzek. Jednakże po chwili dostajemy kolejnego bohatera Asunę która atakuje w linii przed siebie na wprost. Na sam koniec mojej przygody podczas tej sesji grania rozmawiam z magicznym, tajemniczym mężczyzną.

Podsumowanie

Więc czy opłaca się zagrać w tą grę i zanurzyć się do komputerowego świata oraz walczyć z hordami wilków, dzików, smoków i innych potworów i stworzeń? Zdecydowanie tak. Obejrzeć anime? Też bardzo polecam. Przeczytać mangę? Oczywiście! Plus ponieważ świat w Sword Art Online jest komputerowy nie występuje tam krew, lecz piksele. Nawet jeśli są krwistoczerwone, to ciągle są piksele. Więc mam nadzieję, że zachęciłem was do zagrania. Co ciekawe gra występuje także na Gamehag więc możecie kliknąć w przycisk o nazwie "Graj za darmo" więc już za chwilę możecie dołączyć do społeczności w której niszczy się różne stwory i potwory.