Wyrażam dobrowolną i odwoływalną zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora w celu świadczenia usług serwisu gamehag (zgodnie z Ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych [Dz.U.1997, nr 133, poz. 883 z późn. zm.]). Poinformowano mnie o tym, że podanie moich danych osobowych oraz wyrażenie zgody na ich przetwarzanie jest dobrowolne oraz o przysługującym mi prawie do dostępu, kontroli przekazanych danych, ich poprawiania, a także o prawie sprzeciwu wobec przetwarzania oraz przekazywania moich danych osobowych innym podmiotom.
Kiedy jeszcze świat nie wiedział czym do końca jest gamepad, nie mówiąc już o kierownicy do komputera, miłoścnicy prędkości i fanatycy rajdów przecierali pierwsze odcinki specjalne w kultowej już produkcji stworzonej przez brytyjskie studio Codemasters..Tak, mowa tutaj o sygnowanej przez 5-krotnego rajdowego mistrza Wielkiej Brytanii serii..
Odpowiedź jest prosta :) Każda z odsłon tej serii, choc może początkowo nie kusiła oka wyglądem, powalała za to odwzorowaniem fizyki jazdy oraz multiplayerem.
Po latach doświadczeń, wzlotów i upadków, pojewieniu się serii DIRT, nastał przełom. Seria DIRT to wszystko czego możemy oczekiwać od gry rajdowej.
Pierwsze wrażenia..
Grę nabyłem w styczniu 2016r. Po wypłacie :)..Jako, że byłem posiadaczem każdej poprzedniej odsłony, nie mogłem się zawieść. Gra w każdym detalu oddaje to czego oczekuje gracz. To już nie jest zręcznościówka. Masz klawiature i chesz poczuć powiew wiatru pocinając po odcinkach specjalnych ? Zapomnij. Tę odsłonę ciężko jest ujarzmić nawet na padzie..Zecydowanie zalecam kierownice, nawet tą z najniższej półki cenowej.
Ale wracając do tematu..Historia gry rozpoczyna się od stworzenia własnego teamu. Tak, to brzmi świetnie, własny team rajdowy. Startujemy z cienkim portfelem i malutką grupką mechaników by w pocie czoła i po wielu godzinach, restartowaniach odcinków, ucinaniu setnych sekundy dojść do klacy WRC i poczuć się jak Mistrz Świata. Każdy paremetr w naszej rajdówce możemy dostosować. Biegi, zawieszenie, twardość opon etc.
Jeśli chodzi o rozgrywkę. Mamy 3 klasy...Rajdy, Rallycross oraz Hillclimb. Co prawda tylko ten pierwszy jest porządnie rozbudowany, ale dwa kolejne także dadzą nam satysfakcję na kilka godzin zabawy. Tras jest niestety niewiele. Kilka krajów, m.in Niemcy, Monaco, Francja. Finlandia, oraz kilkanaście tras w rożnych wariantach. No tutaj się nie popisali, ale chciałbym zaznaczyć, iż nawet ta ilość tras pochłonie nas na dłuuugie godziny chcąc opanować każdy zakręt do perfekcjii.
Prowadzenie..
I tutaj zaczyna się zabawa. Jak już mówiłem, gra nie wybacza błędów. Opóźnione hamowanie - BAAM, przestrzelony zakręt - BAAM, ścięty słupek - poważne uszkodzenia. Na pełnym gazie nie dojedziemy do 1 odcinka pomiarowego :) I nie pomaga tu za wiele włączona kontroja trakcji czy ABS. Ta gra po prostu wymaga od nas skupienia.
Podsumowując:
DiRT Rally to gra obowiązkowa dla każdego fana rajdów, szybkości i dobrych symulatorów. Podpinam się każdą ręką i nogą pod sukces tej odsłony. A tymczasem wracam za kierownice, bo oblodzone i kręte odcinki Monako same się nie pokonają:)
Marcin,