Deszcz

Gem99

novice rank iconAtia: blobDance emote (inline chat version)
unranked rank iconmarion48: MYAAA emote (inline chat version)
novice rank iconhanfred: Meowdy emote (inline chat version)
unranked rank iconaugu er ikke hvid: Very Cat emote (inline chat version)
SystemGamehag: 5 users received Gem110 from the Rain.
unranked rank iconskrt: Capybara stare emote (inline chat version)
unranked rank iconMinroe wielhelm: eh
novice rank iconAtia: blobDance emote (inline chat version)
unranked rank iconaugu er ikke hvid: Very Cat emote (inline chat version)
novice rank iconhanfred: Meowdy emote (inline chat version)
unranked rank iconBober40: rain
unranked rank iconmo er sort: Meowdy emote (inline chat version)
SystemGamehag: 3 users received Gem74 from the Rain.
novice rank iconAtia: blobDance emote (inline chat version)
unranked rank iconBober40: rain
unranked rank iconLuis Pacheco: Very Cat emote (inline chat version)
unranked rank iconLuis Pacheco: Alguien dice como se gana las gemas??
unranked rank iconLuis Pacheco: Hola
unranked rank iconJosé Jesús Guzmán: Hola
novice rank iconhanfred: Meowdy emote (inline chat version)
SystemGamehag: 2 users received Gem33 from the Rain.
novice rank iconAtia: blobDance emote (inline chat version)
unranked rank icondem.pferd.heisst.horst: drake emote (inline chat version)
novice rank iconAtia: blobDance emote (inline chat version)
SystemGamehag: One user received Gem225 from the Rain.
unranked rank icondem.pferd.heisst.horst: 1f60a emote (inline chat version)
unranked rank iconพชร วงษ์สินธุ์: xx
SystemGamehag: 2 users received Gem345 from the Rain.
unranked rank iconmo er sort: Mhm emote (inline chat version)
unranked rank icondem.pferd.heisst.horst: PogU emote (inline chat version)
Zaloguj się, aby rozpocząć czatowanie

38

0/160

(54 ratings)
WWE 2K20, czyli jak popsuć coś co było dobrze.

WWE 2K20, czyli jak popsuć coś co było dobrze.

Po zeszłorocznym zaskoczeniu, oczekiwałem czegoś znacznie lepszego.

We wcześniejszych latach recenzowałem gry z serii WWE 2k (artykuły można znaleźć na moim profilu). Minęło jednak od tego sporo czasu, a mój sposób postrzegania tej gry znacznie się zmienił. Rok temu, ogrywając WWE 2K19 byłem w szoku; pozytywnym szoku. Tryb kariery, czyli rzecz nad którą skupia się głównie moja uwaga był jednym z lepszych w jakie mogliśmy zagrać w grach wrestlingowych. Krótka, choć dynamiczna historia z voice acting'iem, do tego postacie które naprawdę bardzo szybko dało się polubić. Tryb ten był na tyle dobrze zrealizowany, że przeszedłem go niemalże "na raz" nie potrafiąc się od niego odciągnąć. Nic dziwnego, więc że przez cały rok czekałem na WWE 2K20 z ogromnymi nadziejami. Z nadziejami na coś jeszcze lepszego, na coś jeszcze dłuższego i bardziej wciągającego. Niestety rozczarowałem się... Tak jak rok temu karierę przeszedłem w ciągu kilku dni tak, w tym roku zajęło mi to prawie dwa miesiące.


tybtJse2ma5O5MYT8HnEfvg0jzhUoK.jpg

Gdybym miał punktować rzeczy, które mi się totalnie w tym roku nie podobały to nie starczyłoby na to czasu. Wystarczy spojrzeć na screen u góry, gra podczas cutscenek wygląda jak z Playstation 2. Historia w tym roku nie jest zła... ONA JEST FATALNA. Główny zamysł był interesujący i miał ogromny potencjał. Dwójka, nierozłącznych przyjaciół dąży do sukcesu w największej federacji wrestlinowej na świecie. Jednak skończyło się na niewykorzystanym potencjale dla fabuły. Postać męska jest głupsza niż dziewięciolatek, do tego ciągle jest skazywany na niepowodzenia i kompromitacje, natomiast postać kobieca jest nieustraszoną, niepokonaną mistrzynią. Rozumiem, że żyjemy w czasach równouprawnienia, ale tutaj doszło do kompletnie czegoś innego. Nie mam nic przeciwko silnym postaciami kobiecymi, ale tutaj doszło do pewnego paradoksu.

Historia w karierze niepotrzebnie się wydłuża, jest nudna i nie przedstawia nic ciekawego. Przez cały czas gry mamy dwóch głównych wrogów, którzy uprzykrzają nam życie boo... No właśnie, dlaczego? Brooklyn Von Braun niszczy nam dorosłe życie, prześladuje nas przez dwadzieścia lat dlatego, że zajęliśmy JEJ STOLIK NA SZKOLNEJ STOŁÓWCE. Nie przesadzam, naprawdę to jest jedyny motyw naszego wroga numer jeden. Druga osoba, która również prześladuje nas przez wiele lat to Samoa Joe - jego powód jest może nieco mniej śmieszny, ale równie kuriozalny. Niszczy on wszystko na swojej drodze tylko dlatego, że Tre (czyli postać męska, którą prowadzimy) odebrał mu pas mistrzowski. W zwykłym wrestlingu byłby to powód do konfliktu trwającego miesiąc, dwa. W grze natomiast Samoa Joe mści się na nas przez ponad siedem lat. W trybie kariery jest jeszcze więcej mniejszych paradoksów, ale gdybym miał je wszystkie wymienić to zabrakłoby mi czasu.

JcdazLOhSvyNZcUTYhv6zvfACv6whq.jpg

Podsumowując mój krótki wywód na temat myCarrer w WWE 2K20. Kariera jest długa, nudna. Przedstawiona historia nie ma żadnego sensu. Żadnego, naprawdę żadnego bohatera nie da się polubić, a największą antypatią darzyłem jedną z dwóch głównych postaci. W tym artykule skupiłem się jedynie na rzeczach związanych stricte z karierą. Dodam na sam koniec, że gameplay'owo wcale nie jest lepiej. Masa bugów i sterowanie, które jest beznadziejne. Nie wiem kto wpadł na pomysł zmiany sterowania i zaprojektowania go na nowo ale powinien wylecieć ze swojego stanowiska z hukiem.

Ocena myCarrer w WWE 2K20: 2/10