W&R: Soviet Republic - komunistyczny city builder

Workers & Resources: Soviet Republic to gra typu city builder, wydana w marcu 2019 roku, w której wcielamy się w sowieckiego władcę i tworzymy własną potęgę. Nasza gospodarka opiera się na elektrowniach i fabrykach, a większość mieszkańców państwa to robotnicy. To właśnie oni są jednym z najważniejszych elementów potrzebnych do funkcjonowania naszego „ZSRR”. Jeżeli jesteście ciekawi co takiego oferuje nam gra, zapraszam was do przeczytania tego artykułu.

Klimat

Klimat gry rzeczywiście może nam się kojarzyć z tym komunistycznym. W końcu jest to jeden z aspektów gry. Bloki mieszkaniowe z wielkiej płyty, biedne kamienice i niechlujnie wyglądające fabryki to jedne z sowieckich obiektów, które rzucają nam się w oczy. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze pojazdy, jak np. autobusy, wyglądające niczym z lat 80. Jeżeli ktoś postawił w swoim państwie elektrownię jądrową, również może sobie ją z czymś skojarzyć – klockowaty budynek z czerwono-białym kominem na dachu. Czyżby to elektrownia w Czarnobylu? Oczywiście podobieństw jest jeszcze całe mnóstwo, ale nie jest to wadą tej gry – wręcz przeciwnie – taki wygląd obiektów służy jako jej zaleta.

Ekonomia

W grze istnieją dwie waluty: ruble i dolary. Tymi najbardziej potrzebnymi pieniędzmi są właśnie ruble, czyli rosyjska waluta. Dolary służą do nieco mniejszej części rozgrywki, ale przydają się szczególnie w przypadku importu produktów z Zachodu. Obydwie waluty możemy szybko stracić, szczególnie jeśli chodzi o ruble. Jeżeli nie kupujemy nic za dolary – nie ma się czym przejmować. Ilość rosyjskiej waluty może jednak cały czas spadać. Wydajemy ją m. in. na pracę fabryk i budowę. Dlatego konieczny jest szybki rozwój gospodarki i eksportowanie produktów.

Prąd

Energia elektryczna jest kolejnym dobrze rozwiniętym elementem rozgrywki. Oczywiście nie jest on konieczny, jeżeli mamy ustawiony specjalny tryb. Prąd możemy brać od innych krajów lub z innych części państwa poprzez podpinanie się do sieci. Oczywiście jest to niezbędny ruch, szczególnie na początku zakładania naszej własnej potęgi. Potem możemy zainwestować w kopalnie i elektrownie, ponieważ importowany prąd bardzo dużo kosztuje. Twórcy pomyśleli również o liniach wysokiego, średniego czy niskiego napięcia i podpinaniu ich do transformatorów, przez co przy ich planowaniu również mamy trochę roboty.

Budowanie

System stawiania budowli, dróg i innych obiektów jest realistyczny. Otóż gdy w naszym kraju umieścimy np. fabrykę, to nie zostanie ona wybudowana od razu. Muszą ją postawić robotnicy, którzy robią to w czasie zależnym od ich ilości. Stawianie budynków kosztuje nas wiele rubli, głównie dlatego, że musimy importować materiały takie jak np. beton, cegły, drewno i wiele innych. Dlatego też musimy rozwinąć swój komunistyczny kraj o chociażby żwirownie czy przeróbki kamienia. Zapewnimy w ten sposób materiały budowlane, a nasze fundusze utrzymają się na nieco lepszym poziomie.

Przemysł

Przemysł to kolejny realistyczny element rozgrywki. Nie wystarczy, że postawimy kopalnię węgla i elektownię węglową, aby produkować prąd. Przede wszystkim potrzebni są pracownicy, ale mało tego – musimy w jakiś sposób transportować węgiel do celu. Możemy do tego wykorzystać np. pociąg czy taśmociągi. Podobnie jest w przypadku produkcji betonu czy nawet mięsa, tyle że przy tym drugim raczej nie potrzebujemy taśm, a wystarczą same ciężarówki. W związku z takimi potrzebami, możemy nieźle zabałaganić krajobrazy naszego kraju taśmociągami. Dlatego też warto dobrze je rozplanować, albo zainwestować w inne środki transportu tak, aby były efektywne.

Podsumowanie

Wymienione powyżej elementy rozgrywki w W&R: Soviet Republic to tylko część tego, co możemy zobaczyć w grze. Pojawiają się jeszcze m. in. samochody, stacje benzynowe i sklepy, które potrzebują importowanego towaru bądź tego produkowanego przez nas. Uważam, że jest ciekawsza niż inne city buildery jak chociażby Cities:Skylines, a na moją opinię może wpływać m. in. unikalność rozgrywki. W końcu nie otrzymaliśmy jeszcze nigdy gry, w której możemy wczuć się w totalitarnego władcę, zarządzającego radzieckim państwem.