• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Interested in getting rewards for free?
    $5 for every new user with code: EARNWEB5
    Register in browser or download mobile app to redeem your bonus:
    Register Download
    Earnweb QR

    Oceń artykuł "World of Tanks vs WarThunder - M3 LEE"

    (5/5) 4 oceny
    Zmech, 6 marca 2017 17:48

    World of Tanks vs WarThunder - M3 LEE

    Wspólną częścią dwóch gier występujących w tytule są oczywiście czołgi . Ze względu na to , że są to czołgi w jednym jak i w drugim przybadku  to możemy zaobserwować   , że czołg znajdujący się w jednej z gier występuje także w drugiej . Jest wiele takich przypadków , lecz dziś skupe się na opisaniu różnic między amerykańskim czołgiem średnim M3 Lee. Pamiętajmy , że to jest moja subiektywna ocena. Zaczynajmy więc.

    Gdy grająć w World of Tanks cieszyłem się z szybkiego odkrywania kolejnych pojazdów myślałem sobie , że jeżeli dalej będzie mi tak dobrze szło to w niedługim czasie wbiję swoją pierwszą piątkę , czyli T1 Heavy . Lecz jak zwykle gdzy idzie dobrze to musi stać się coś co pokrzyżuje nam plany , a w tym przypadku był czołg czwartego poziomu M3 Lee. Czołg ten został wyprodukowany w 1940 roku . Od roku 1941 był produkowany masowo . Razem zostało wyprodukowanych 6258 egzemplarzy. Już od samego początku go nielubiłem . Miał pancerz jak z papieru , był niecelny  lecz była jedna rzecz , której  na prawdę , naprawdę w nim nie nawidziłem . Jego lufa była zdolna do obrotu tylko o kilka stopni . Powodowało to , że gdy za bardzo przeciągnołem myszą to czołg zaczął się sam obracać , wtedy leciał spot  i byłem bity z każdej strony . A że pancerz ten czołg miał jaki miał po dwóch pociskach wracałem do gararzu . Pamiętam jak się cieszyłem kiedy zdobyłem fraga tym czołgiem , lecz potem czr prysnął i dostałem i wróciłem do garażu . Moim zdaniem czołg powinien mieć klasę niszczyciela czołgów , no gdyby dali by mu lepszy pancerz przynajmniej z przodu miał bym z nim lepsze wspomnienia . Średnie zadawane obrażenia w tym czołgu wynoszą 110 , penetracja wynosi 90. Czołg ten ma też niezły czas przeładowywania bo poniżej 4 sekund. Ma też niezły czas celowania bo poniżej 2 sekund. Obrót jego lufy jest ograniczony dokładnie o 30 stopni ,  15 w prawo i 15 w lewo. Czołg ma 310 hp , ma 50 mm pancerza na przodzie , 38 po bokach i z tyłu.
    Po jakimś czasie kiedy udało mi się zbadać T1-dynkę mój kolega powieział że gra w grę , która nazywa się WarThunder  i że tam jest połączenie bitew powietrznych i bitew czołgów. Pobrałem grę. Mechanika była w niej dużo inna , dużo bardziej realistyczna . Grało mi się świetnie miałem kilka bitew pod rząd z ponad 10 fragami . W pewnym momencie zauważyłem , że mogę zbadać czołg z którym tak się męczyłem w Wocie . Postanowiłem go sprawdzić . Zbadałem , kupiłem i zagrałem bitwę . Po pierwszej bitwie miałem mieszane uczucia , bo stało się ze mną to co w wocie tylko trochę wolniej . Lecz już w kolejnych bitwach grało się nieporównywalnie lepiej a to za sprawą ... obracanej wieży. Byłem zadowolony , że mogę obrócić ją sobie o 360 stopni. Lecz te działo , które znamy z konkurencyjnej gry też tam było . Wystarczyło wcisnąć klawisz "4" i wybieraliśmy , że będziemy strzelać właśnie z tego działa. grało mi się nim bardzo dobrze . Czołg dużo lepiej się trzymał po tym jak dostał z pocisku niżeli było to w WoT. Można było wyjechać nawet prawie całym czołgiem a i tak przeciwnicy nie niszczyli cię na 1 strzał . Czułem się jakbym grał zupełnie innym czołgiem . Natomiast to jak brałem przeciwników na 2 strzały urzywając kombinacji : 1. pocisk normalny 2. pocisk z drugiego działa . Grająć M3 Lee w WT czułem , że zciągam przeciwników tak łatwo jak bym strzelał do M3 Lee w World of  Tanks . Zdarzały się nawet sytuacje , że niszczyłem czołg rywala na jeden strzał.
    Podsumówując w Wocie M3 Lee jest koniecznością by móc grać dobrymi amerykańskimi czołgami ciężkimi . teraz tak sobie myślę , że Wargaming pomyślało sobie tak : "Chcesz mieć ciężkie czołgi  amerykańskie? Czeka cie ciężka przeprawa , by je zdobyć." . Natomiast w WarThunderze czołg ten , przynajmniej pod moją wodzą , zachowywał się doskonale i dobrze się nim ekspiło kolejne czołgi.
    Dzięki za doczytanie do końca , mam nadzieję , że kiedyś znów przeczytasz mój artykół.

    Oceń artykuł World of Tanks vs WarThunder - M3 LEE

    (5/5) 4 oceny

    Komentarze

    Jak następnym razem będę coś pisał postaram się zwrócić uwagę an te spacje . Dzięki za info!

    8 marca 2017 15:25
    0

    +

    8 marca 2017 01:49
    0

    dobry temat

    7 marca 2017 22:31
    0

    Te spacje faktycznie rażą. War Thunder wdg mnie lepsze

    7 marca 2017 20:53
    0

    Spacje przed znakami interpunkcyjnymi, ech...

    7 marca 2017 18:33
    0

    fajny temat

    6 marca 2021 13:17
    0