Deszcz

Gem691

unranked rank iconmo er sort: Mhm emote (inline chat version)
unranked rank icondem.pferd.heisst.horst: PogU emote (inline chat version)
SystemGamehag: 2 users received Gem33 from the Rain.
novice rank iconAtia: blobDance emote (inline chat version)
unranked rank iconNijex: Popcorn emote (inline chat version)
SystemGamehag: 2 users received Gem375 from the Rain.
novice rank iconhanfred: Meowdy emote (inline chat version)
unranked rank iconCastomic: Astute Gentleman emote (inline chat version)
AdminJoshverd: Dinkdonk emote (inline chat version) Discord
SystemGamehag: 2 users received Gem129 from the Rain.
AdminJoshverd: Very Cat emote (inline chat version)
unranked rank iconnawfalelkoraychy314: Pluie
unranked rank iconTecna23: Dios mio
AdminJoshverd: rain
unranked rank iconTecna23: rain
SystemGamehag: Join our Discord for daily Gem giveaways!
AdminJoshverd: Meowdy emote (inline chat version)
unranked rank iconTecna23: Meowdy emote (inline chat version)
AdminJoshverd: EZ emote (inline chat version)
unranked rank iconjeferson gonsales: EZ emote (inline chat version)
novice rank iconAtia: EZ emote (inline chat version)
unranked rank iconjeferson gonsales: You're right, they are scammer roles.
unranked rank iconjeferson gonsales: you're right
unranked rank iconChristmas Agent: trackers suck
unranked rank iconChristmas Agent: this shit wont pay
unranked rank iconChristmas Agent: bro
unranked rank iconjeferson gonsales: hello
unranked rank iconjeferson gonsales: hola
unranked rank iconhaotran: 5Head emote (inline chat version)
SystemGamehag: 2 users received Gem138 from the Rain.
Zaloguj się, aby rozpocząć czatowanie

33

0/160

(26 ratings)
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów –  warto grać?

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów – warto grać?

Seria Wiedźmin cieszy się w Polsce i na świecie sporą popularnością zwłaszcza od czasu premiery części trzeciej oraz dwóch do niej dodatków. Również część pierwsza posiada swoich oddanych fanów twierdzących, że jest to część, która w wielu aspektach góruje nad pozostałymi. Co jednak z częścią drugą? O tym postaram się napisać w tym artykule.

UWAGA! Artykuł może zawierać spojlery do wszystkich 3 części serii Wiedźmin. Jeśli Ci to przeszkadza nie czytaj tego artykułu!

Słowem wstępu

O ile w miarę nowa część trzecia Wiedźmina wciąż jest bardzo popularna wśród graczy i zebrała bardzo dobre oceny krytyków, a już nieco oldschoolowa część pierwsza po prawie 12 latach od dnia premiery nadal posiada grupę wiernych fanów gotowych bronić ją przed tymi, którzy krytykują między innymi system walki czy nieco przestarzałą nawet jak na tamte czasy szatę graficzną, o tyle część druga wydaje się być trochę na uboczu. Pomimo dobrych ocen (chociażby 9.2 na gryonline) Zabójcy Królów nie zostali zbytnio zapamiętani przez graczy. Bo czy ktoś z tutejszych znawców serii potrafi powiedzieć kto był namiestnikiem we Flotsam? Albo jak nazywali się pozostali dwaj wiedźmini ze szkoły żmii? Lub za co zostali zamordowani żołnierze niebieskich pasów w Kaedwen? Jeśli na chociaż jedno z pytań odpowiedzieliście twierdząco to albo stosunkowo niedawno graliście w tę część albo jesteście naprawdę hardcorowymi fanami serii ;) Myślę jednak, że o wiele łatwiej byłoby wam powiedzieć jak naprawdę na imię miał Krwawy Baron, kto był dowódcą elfów w pierwszej części czy chociażby jak nazywało się bożątko żyjące niedaleko sierocińca na bagnach.

Dlaczego tak jest?

Powodów dla których Wiedźmin 2 nie przeszedł do historii w tak znacznym stopniu jak część pierwsza czy trzecia jest moim zdaniem kilka i postaram się wymienić teraz kilka z nich.
  1.  Historia
    KGcWIraNDBnkOmXTguP7s7r81c8lQz.jpg
    Czyli to co najważniejsze w każdym RPG. W Wiedźminie mamy do czynienia z wieloma rozbudowanymi wątkami: tropienie członków Salamandry, śledztwo w Wyzimie, poszukiwanie Berengara i tak dalej. Wiedźmin 3 stawia przed graczem wiele godzin rozgrywki: wątek główny, misje poboczne i zlecenia wiedźmińskie co sprawia, że tam historia jest właściwie rozbudowana do maksimum. W dwójce natomiast gracz ma przed sobą tak właściwie jedynie dwa zadania: znaleźć królobójcę i odzyskać wspomnienia. Cała reszta to tak naprawdę zapychacz mający sprawić, że przejście gry nie zajmie kilku godzin (zajmuje kilka dni).
  2.  Mechaniki
    wWsWHQKn7Ib7Ff930kgWp4oAhnG1aT.jpg
    Gra odznaczyła się ponadto bardzo denerwującymi mechanikami na tle pozostałych części. Z pewnością najbardziej dające się we znaki było to, że gracz nie był w stanie niemalże nic zrobić bez medytacji, której bardzo często nie był w stanie wykonać. Uniemożliwiało to zarówno stworzenie eliksiru, wypicie go czy nawet rozdanie punktów umiejętności. Co prawda w Wiedźminie do rozdania punktów umiejętności czy uwarzenia eliksiru potrzebowaliśmy ogniska lub kogoś u kogo będziemy mogli się przespać jednak tam były one na niemalże każdym kroku, a eliksir podobnie jak w trójce można było wypić w każdym momencie.
  3.  Bo w zasadzie po co?
    cWeSab97t9Ptg0x5hOAfLSaMbFk6JZ.png
    O ile z pierwszej części poza (niezbyt ważnymi) wyborami wynosimy przedmioty, które na początku Zabójców Królów może i niezbyt wyraźnie ale jednak ułatwiają start przez to, że posiadają trochę lepsze parametry od domyślnych przedmiotów, o tyle z Wiedźmina 2 do Wiedźmina 3 importuje się już tylko decyzje i to szczerze powiedziawszy niezbyt ważne. Jedyną, która w trzeciej części odegra jakieś znaczenie jest to czy na koniec części drugiej zabijemy Letho czy puścimy wolno.

Podsumowanie

Moim zdaniem decyzja należy do was. Jeśli za punkt honoru (tak jak ja) postawiliście sobie przejście wszystkich części wiedźmina z dodatkami to zdecydowanie nie możecie tego dokonać bez ukończenia Zabójców Królów. Jeśli jednak nie jesteście aż tak ambitni i do pełni szczęścia wystarczy nam trójka - droga wolna. Ja ze swojej strony polecam raczej część pierwszą, w której o wiele lepiej się bawiłem.

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów – warto grać?