• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Wejdź na nową stronę do zarabiania - Earnweb.com

    Oceń artykuł "THREE DEAD ZED - zabawna nieumarła platformówka"

    (4/5) 1 ocena
    Swinkakrystynka, 25 maja 2017 01:08

    THREE DEAD ZED - zabawna nieumarła platformówka

    Kolejne dzieło studia Gentleman Squid Studios, twórców świetnego Rise of the Ravager

     

         Three Dead Zed jest platformówka opowiadającą o losach projektu Z.E.D., czyli eksperymentalnego zombiaka z odrobiną inteligencji i umiejętnościami transformacji.

         Jak już wspomniałem przejmujemy kontrolę na zombie. Naszym celem jest wydostanie się z rządowego tajnego laboratorium wojskowego naszpikowanego wrogami i licznymi pułapkami. W tym celu możemy posługiwać się interaktywnymi przedmiotami otaczającymi naszego „bohatera”, lecz przede wszystkim umiejętnie dobrać formę ZED’a:


    1. Classic – nic nie pobije oryginału – zabawny zombiak biegający z wywieszonym językiem i pożerający spotkanych po drodze ludzi;


    2. Sprinter – szybki i skoczny, umożliwia odbijanie się po ścianach – twór na kształt pająka, mi jednak przypominał żabią formę nerda, świrki w oczach, grube okulary, wystające zęby i sweterek przewiązany na szyi – po apokalipsie zombie na pewno wystąpi w adaptacji „Zemsty Frajerów” z 1984r.


    3. Brute – silna i śmiercionośna, umożliwia rozbijanie przeszkód – ze względu na poprawność polityczna, nie można określić tej formy jako spasioną olbrzymkę, więc napiszę, iż jest to wysoka dama o krągłych kształtach, która ze względu na wyznawaną filozofię życiową porusza się powoli i z gracją, rezygnując przy tym z możliwości skakania.

    Wszystkie formy są prześmieszne i świetnie uzupełniają się w trakcie przemierzania korytarzy laboratorium.

    Oprawa graficzna 2D przypadnie do gustu miłośnikom komiksów, lokacje są różnobarwne i ciekawie skonstruowane. Efekty wizualne, a przede wszystkim rozbryzgi krwi przy ataku, czy wybuchy żółci towarzyszące zmianie formy, potrafią rozbawić największego ponuraka, a za takiego uważam samego siebie.

    Dzięki za uwagę.

    PS. Polecam grę za pomocą gamepada.

    Oceń artykuł THREE DEAD ZED - zabawna nieumarła platformówka

    (4/5) 1 ocena

    Komentarze

    fajny artykuł

    25 maja 2017 15:54
    0

    niezły artykuł

    25 maja 2017 14:51
    0

    spoko

    28 maja 2017 17:39
    0

    niezłe

    28 maja 2017 17:15
    0

    Ujdzie

    26 maja 2017 19:58
    0

    spoko

    30 maja 2017 11:27
    0