Zbieraj

Jak to działa

Od dłuższego czasu wiadomo już, że Polacy potrafią tworzyć gry komputerowe. Pomijając gigantów pokroju Techlandu i CD Projekt Red, posiadamy wiele mniejszych firm tworzących świetne tytuły. Właśnie takim zakładem jest 11 bit studios, czyli twórcy This War of Mine. Wchodząc na rynek gier wideo, produkcja wywołała niemałe zamieszanie, poprzez ukazanie wojny w sposób zdecydowanie nietuzinkowy. Jak tego dokonała? Czy TWoM to rzeczywiście tak ciężka w przyjęciu produkcja?

1. Obraz bólu i rozpaczy

Tym razem przyjdzie Nam pokierować losami zwykłych cywili, którzy starają przeżyć wojnę, mającą miejsce w ich ojczyźnie. Naszym zadaniem będzie po prostu przetrwać i zachować resztki człowieczeństwa. Nie będzie to jednak takie proste. Sytuacja w państwie jest bardzo dynamiczna, brutalne bandy szabrowników plądrują kolejne dzielnice, media zapowiadają załamanie pogody, a zapasy kurczą się w zastraszającym tempie. Gra z pewnością nie należy do łatwych produkcji, zarówno pod względem mechanicznym, jak i etycznym. Podczas próby przetrwania, będziemy musieli zmierzyć się z wieloma ciężkimi wyborami moralnymi.

Gra otrzymała także kilka DLC, które dodają nowych ocalałych oraz nowe scenariusze fabularne do rozegrania. Zdecydowanie warto ograć je wszystkie!

2. Cena życia

Naszym ludziom będziemy musieli zapewnić podstawowe środki do życia oraz odpowiednio zadbać o ich zdrowie psychiczne. Braki w wyżywieniu, nieopatrzona rana, czy nieustanne zmęczenie skutecznie obniży produktywność Naszych ludzi. Przeżycie ciężkich przeżyć znacząco wpłynie natomiast na psychikę, co może prowadzić do zdołowania, a nawet do samobójstwa członka ekipy. Utrzymanie zdrowych i silnych mieszkańców będzie więc bardzo trudnym wyzwaniem.

W przetrwaniu pomogą Nam specjalne zdolności ocalałych. Umiejętne ich wykorzystanie, znacząco zwiększy szansę na pozytywne ukończenie gry.

3. Walka o przetrwanie

Rozgrywka znacząco różni się, zależnie od pory dnia. W dzień budujemy rozmaite elementy polepszające komfort i bezpieczeństwo schronienia, a w nocy wyruszamy na wyprawę po potrzebne do owych ulepszeń materiały. W grze możemy splądrować chociażby takie miejsca jak: kościół, opuszczony browar, wrak samolotu, a nawet dom duchów. Podczas eskapad istnieje możliwość na napotkanie innych ludzi, zarówno tych nastawionych do Nas przyjaźnie, jak i wrogo. Nieraz zajdzie więc potrzeba zadecydowania, czy lepiej będzie zaryzykować, czy może wrócić całym i zdrowym do domu z pustymi rękoma.

4. W domu i pociągu

Co ciekawe, gra została wydana także na telefony, co pozwala cieszyć się grą nawet wtedy, gdy nie mamy dostępu do komputera. Aplikacje możemy zakupić zarówno na urządzeniach z systemem Android, jak i tymi z iOS.

Podsumowanie...

This War of Mine to zdecydowanie jedna z tych gier survivalowych, których trzeba doświadczyć. Świetna oprawa graficzna, dołująca muzyka oraz wysoki próg wejścia. To wszystko wspólnie składa się na produkcję o niesamowitym klimacie. Polecam serdecznie szczególnie, że TWoM jako pierwsza gra w Polsce osiągnęła zaszczytne miejsce w loży lektur dla dorosłych uczniów.