• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Wejdź na nową stronę do zarabiania - Earnweb.com

    Oceń artykuł "The Sims 4: Spotkajmy się - recenzja dodatku."

    (4/5) 1 ocena
    Kuba10241, 21 stycznia 2018 12:19

    The Sims 4: Spotkajmy się - recenzja dodatku.

    Witajcie! W dzisiejszej recenzji zajmiemy się naprawdę ciekawym dodatkiem z The Sims 4 - Spotkajmy się!

    The Sims 4: Spotkajny Się zostało stworzone przez Maxis i wydane przez Electronic Arts. Na Originowe półki trafilo 10 grudnia 2015. Jak część tej serii - jest w wersji polskiej. Dodatek zajmuje się tematyką spędzania czasu ze znajomymi.



    The Sims 4: Spotkajmy Się daje nam naprawdę wiele możliwości spędzania czasu. Odkrywamy nową lokację - Windenburg, która jest przepełniona po brzegi lokacjami, w których możemy się dobrze bawić - od klubów karaoke do wielkich posiadłości! Widzimy wielkie labirynty, niemiecką architekturę, ruiny czy zbiorniki wodne. Z wszystkich rzeczy możemy korzystać! Dodatek dodaje również takie umiejętności jak taniec, wiele przedmiotów, ubrań i budynków! Możemy również tworzyć grupy lub do nich dołączać. Jest ich wiele - ogrodnicy, buntownicy, majsterkowicze i wiele innych! Bez mniejszej fatygi możemy dołączyć do takiej grupy, która w pełni usatysfakcjonuje naszego sima.



    Dodatek Spotkajmy Się w pórównaniu z poprzednim - Witaj w pracy, wprowadza trochę więcej przedmiotów niż poprzedni. W dalszym ciągu jednak nie jest to tyle, ile widzieliśmy w poprzednich częściach serii. Zapytacie pewnie - dlaczego? Czy twórcy coraz bardziej "olewają" te serie i lecą "na kasę"? Nie sądzę. The Sims 4 oparte jest na o wiele bardziej dokładnej grafice, skomplikowanym silniku i mechanice, dlatego twórcom trudno jest wypuszczać tyle przedmiotów, ile wcześniej, gdyż zajęło by to im wielkie pokłady czasu i energii. Myślę, że to jest głównym czynnikiem. Wciaż jednak  uważam, że producentom zależy na ich fanach, którzy bywają niecierpliwi. 



    Dodatek jednak wciąż może pochwalić się cudowną grafiką i świetną ścieżką dźwiękową. Urozmaica podstawową grę na tyle, że możemy spędzić wiele godzin grając i grając, i grając. Nie trzeba również dodawać, że zaleca się grać w tę grę dopiero do 12 roku życia, choć jak nam wiadomo - wielu dorastało z tą serią. Oceny gry dosięgają prawie 7.0, co nie jest złym wynikiem, choć wiemy, że poprzednie części (szczególnie druga) otrzymywały o wiele więcej. Mimo wszystko uważam, że dodatek jest naprawdę świetną formą na deszczowe dni i smutne wieczory.



    Co Wy myślicie o tym dodatku? Dajcie znać!

    Do zobaczenia!

    Oceń artykuł The Sims 4: Spotkajmy się - recenzja dodatku.

    (4/5) 1 ocena

    Komentarze

    fajny artykuł moim zdaniem nie opłaca się kupować tego dodatku chyba że ktoś lubi kluby i rożne tego typu rzeczy w simsach to tak:)

    24 kwietnia 2020 10:07
    0

    moim zdaniem jeden z najgorszych dodatków.ale artykuł super❤

    18 kwietnia 2020 20:06
    0