• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Wejdź na nową stronę do zarabiania - Earnweb.com

    Oceń artykuł "SUPERHOT"

    (5/5) 2 oceny
    ArcherX, 26 lipca 2017 19:50

    SUPERHOT

    To moja pierwsza recenzja więc prosze do niej podejść z dystanem. 

    Nie całe 4 lata temu mała grupa z Łodzi stworzyła podczas 7 dniowego Gamejamu prototyp strzelanki w której czas płynie tylko wtedy gdy gracz się porusza. Prototyp narobił wiele szumu w sieci, uzbierał sporo pieniędzy na Kickstarterze i zaczął przeradzać się w pełną grę. Różnych rzeczy można było się spodziewać po tym tytule, ale nie fabuły, której jest tu zadziwiająco dużo. Opowieść prowadzona jest w zasadzie przez retro-futurystyczny niby dosowy interfejs którym obsługujemy grę. Niby rozmawiamy na czacie z znajomym, dostajemy crack do nowej tajemniczej gry i cóż nie chce spoilerować więc nie będę zagłębiał się w opowieść za bardzo. Niemniej mam wrażenie że tej narracji jest tu trochę za wiele. Z początku bawi ale potem gracz właściwie ciągle potyka się o przerwy w rozgrywce, dostaje kolejnymi niespiesznymi rozmowami ma czacie oraz lekko zchizowymi scenkami ilustrującymi kolejne fragmenty opowieści. Wszystko to strasznie kontrastuje z zasadniczo dość szybką rozgrywką reszty gry. Nie jest to jakiś olbrzymi problem, ale mam wrażenie że te elementy znalazły się tu głównie po to aby gra jednak trwała te 2 godziny. Tak, SUPERHOT jest bardzo krótką grą, ale też ma w zanadrzu całą mase wyzwań, w stylu speedrunów, przechodzenia całej gry używając tylko katany, oraz odblokowywane kolejno aren z niekończącymi się przeciwnikami. Z tego też względu jest w SUPERHOT co robić, ale jeśli ktos planuje tylko przejść kampanie raczej się za długo nie pobawi. Niemniej dla mnnie ukończenie jej było wybawieniem od tych fabularnych przerywaczy rozgrywki. Wyzwania i areny to juz niczym nie zmącona zabawa. Tak tu nażekam i nażekam, ale tak naprawde SUPERHOT dostarcza dokładnie to czego oczekiwałem od tej gry. Świetnie obmyślony model rozgrywki zaprezentowany w protoypie został tu rozwinięty, obleczony w nowe, bardziej kryształowe szaty. Teraz faktycznie czas się nie rusza gdy gracz zamiera w bezruchu niczym autystyczny jeleń pochwycony w światła nadjeżdżajęcej ciężarówki. To znaczy bardzo delikatnie postępuje ( 1s normalnie to 0,01 s akcji w grze ) bo gdyby nie to gracz mógłby mieć wrażenie że gra się zawiesiła. To znaczniejsze niż w prorotypie zatrzymanie czasu w bezruchu daje nam pełniejszą kontrole nad naszymi działaniami i nie musimy się spieszyć aby wykonywać widowiskowe zaplanowe akcje. Ciekawe jest to że w gre świetnie gra się padem bo można kontrolować prędkość poruszania się i przykładowo z łatwością przecinać kataną nadlatujące pociski, a to coś przy jednostajnym ruchu klawiaturą wychodzi o wiele gorzej. Widziałem opinie że SUPERHOT to gra logiczna, ale moim zdaniem to nie jest prawda. Tu nawet bardziej niż w prorotypie liczy się wyczucie i celność bo przeciwnicy są szybsi, ruchliwi i już nie tak łatwo ich trafić kiedy biegną. To oraz łatwość szybkiego powtarzania poziomów czynią z tego specyficzną jednak całkiem szybka strzelankę chociaż tu wiele oczywiście zależy od gracz i tego jak będzie grał, ale w żadnym momencie gra nie staje się na tyle trudna i sytuacje na tyle złożone aby miały jakieś właściwe, określone rozwiązanie ,,zagadki''. Oczywiście jest to strzelanka w której można łatwiej planować działania i wykonywać skomplikowane plany niz w większości strzelanek, ale w moim odczuciu nie czyni to gry logicznej, chociaż pewno można tak do niej podejść i tak w nią grać. Ale niezaeżnie od tego jak będziemy grać w SUPERHOT, trzeba przyznać że twórcy naprawde sporo pracy włożyli w to aby dopracować w sumie dość prostą formułę rozgrywki. Przeciwnicy teraz podnoszą broń, ba zgarniają ja w powietrzu przed upadkiem. Spluwy maja zbalansowane wady i zalety, pistolet pozwala strzelać często ale wymaga precyzji, strzelba oferuje dość losowy rozrzut śrutu, ze sporą strefą śmierci, a karabin pozwala co prawda strzelać precyzyjnie i zagęszczać ołów w powietrzu, ale w czasie trwania krótkiej serii nie możemy zatrzymać czasu własnym bezruchem. Bardzo fajnym drobiazgiem jest możliwość zapisywania, renderowania i publikowania na serwisiw Killstagram.com puszczania w czasie rzeczywistym powtórek z naszych strzelanin. Tu też zresztą widac dbałość o szczegóły, ruchy kamer są wygładzone aby powtórka nie pokazywała naszych wszystkich chaotycznych poruszeń podczas grania w zwolnionym tępie. I to jest właśnie całe SUPERHOT. Gra troche zakrótka, nieco przeładowna interesującą od strony formy, ale jednak zbyt częstą narracją w kampani, ale pomimo to warta uwagi dzięki dopracowanej mechanice z prototypu i masie dodatkowych wyzwań.

    Oceń artykuł SUPERHOT

    (5/5) 2 oceny

    Komentarze

    troche za dużo tekstu ale spoko👍

    31 lipca 2017 09:55
    0

    polecaw szystki bardzo fajne

    1 sierpnia 2017 00:56
    0

    bardzo fajna recenzja

    31 lipca 2017 20:00
    0

    Popracuj nad formą estetyczną artykułu, ale sam tekst spoko. :)

    31 lipca 2017 18:11
    0