Strach się bać - czyli krótka recenzja "Ghost Master"

Lubisz straszyć innych? Chcesz mieć ponad naturalnych podwładnych? Zawsze marzyłeś żeby zostać Mistrzem Duchów? To bardzo dobrze, możesz spełnić swe marzenia w grze "Ghost Master". 

Strasznie zachęcam do dalszej lektury.

Na wstępie zacznijmy od  dokładnego przedstawienia  obiektu naszego zainteresowania. Gra której producentem jest Sick Puppies została wydana 23 maja 2003 roku a jej polska premiera przypada na 1 sierpnia tego samego roku. Jest to strategia czasu rzeczywistego pozwalająca nam na straszenie mieszkancow  Gravenville, a musisz wiedzieć że jest to nie lada wyzwanie.

Gra oferuje nam 23 rodzaje  duchów którymi możemy doprowadzić do obłędu mieszkańców Gravenville, łącznie  nasi podopieczni posiadają około 150 umiejętności którymi możemy wpływać na ludzi bądź przedmioty, a wszystko dzięki ektoplazmie.

Cała gra złożona jest z 20 misji, ale nie smuć się z powodu takiej liczby... gra pozwala na kilka godzin dobrej zabawy. Każda misja niesie za sobą jakąś historię, grupka studentów przyzywająca ściemniaka, starsza panie  i jej przywiazanie do nowych gosci... mordercze przywiazanie mozna by rzec.

 

Plusy gry:

+ Poczucie humory wynikające z zabawnych sytuacji

+ Klimatyczna muzyka 

+ Ogólny klimat gry

+ Dobra polska wersja językowa

+ Przyjemna grafika jak na  14 letnią grę

 

Minusy gry:

- Nie za długa fabuła 

- Momentami jest tylko jedno wyjście z sytuacji co czasami uniemożliwia nam odblokowanie postaci jeśli nie zastosujemy się do szablonu podanego w poradniku

- Brak możliwości zapisu w dowolnym momencie 

- Postacie czasami znikają (te które chcemy przestraszyć), co utrudnia grę 
- Ektoplazma potrzebna  do używania umiejętności szybko się kończy

 

To czas na oceny (pamietajmy ze gra ma 14 lat):

 

Grafika: 7/10

Dźwięk: 8/10

Fabuła: 9/10

Klimat i satysfakcja z gry: 6/10

Sterowanie: 8/10

Razem 38/50  czyli dość dobry wynik jak na starą grę