Recenzja Torment: Tides of Numenera - JAKI TEN ŚWIAT JEST BOGATY!

Gra jak każda - ma kilka wad ale cóż one znaczą przy tak świetnej grze!

Gra ta jest tak genialna, że można w niej chodzić godzinami i się zachwycać wszystkim co tylko twórcy dają nam do wglądu. Niestety gra przedstawia nam tylko kilka lokacji, co może nas troche zasmucić, ale trzeba przyznać, że zostały one dopracowane do ostatniego szwu! Świat gry w sumie nie jest otwarty, można nawet powiedzieć, że jest liniowy, ale jest tak piękny, że nie jedna otwarta gra mogłaby pozazdrościć. Teraz szczerze wam się przyznam, że gra robi na mnie wielkie wrażenie, bodajże nawet większe od wszystkich gier w jakie grałem. A grałem chociażby w dobrze każdemu znanego Wiedźmina 3 - Torment jak dla mnie jest piękniejszy pod każdym względem, no może oprócz fabuły. Ale to pewnie też dlatego, że przeczytałem wszystkie książki i jestem tą opowieścią zafascynowany. No ale cóż - twórcy Torment się postarali.

Gra ta jest świetna, a nawet w mojej opinii, to słowo nie oddaje całego fenomenu tej produkcji. Gra posiada jakieś tam pojedyncze wady, niedociągnięcia takie jak dość powolne tempo, ale to nie dla każdego jest wada, ponieważ jest wielu takich graczy jak ja, którzy nie lubią cały czas się bić i strzelać - dla nas liczy się otoczenie i fabuła. Jeśli dla was też - spróbujcie zagrać w Torment. Potencjał ta gra ma niesamowity i oczywiście możnaby go było bardziej dopracować, ale doceńmy to co mamy - przecież ta gra jest śliczna! Jeśli jeszcze nie graliście w tę produkcję, serdecznie was zapraszam do rozgrywki, ponieważ ta gra nie jest aż tak droga, a zabawy jest co niemiara!