• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Wejdź na nową stronę do zarabiania - Earnweb.com

    Oceń artykuł "Recenzja Tajemnice Scarlett: Przeklęte Dziecko - Są dobre momenty"

    (2/5) 1 ocena
    dawidus887, 22 czerwca 2017 17:59

    Recenzja Tajemnice Scarlett: Przeklęte Dziecko - Są dobre momenty

    Ale to chyba za mało, aby spełnić moje wszystkie oczekiwania.

    Wszyscy którzy czytali już kiedyś moje recenzje, zapewne wiedzą że jestem dość wymagający - szczególnie dla gier typu HOPA - tak będzie i tym razem. Jest to oczywiście HOPA w stu procentach, ale błędy się znalazły - nie w samym połączeniu, ale w grze. Oczywiście zbieramy przedmioty, rozwiązujemy zagadki, eksplorujemy mape. Łamigłówki - coś najważniejszego i to zostało zrobione całkiem dobrze, oprócz tego że są dosyć łatwe. Są różnorodne i świetnie wyglądają, ale jest o wiele za łatwo.

    Docenić też stanowczo trzeba fabułę, bo potrafiła ona nieźle zachwycić w niektórych momentach. I szczerze mówiąc w tamtych momentach byłem tak zauroczony, że chciałem wczytywać save'y od nowa, żeby to wszystko przejść jeszcze raz. Ale nie martwcie się - tych momentów troszke jest i można się przy tym nieźle pobawić. Fabuła przede wszystkim została świetnie przeprowadzona. Tak jak powinna.

    Poza tym zakończenie nie było z jakimś wielkim przytupem, ale to też trzeba docenić bo było bardzo ciekawe. I przede wszystkim - nie spodziewałem się takiego końca tej gry, tak powinny zostać zrobione wszystkie zakończenia gier. To trzeba doceniiiić!

    Z minusów natomiast wymienić trzeba "poprawną" grafikę - bo inaczej jej nazwać nie mogę, nie jest jakaś przełomowa. Ale do tego się już mogliśmy przyzwyczaić w trybie HOPA, tutaj nigdy nie było świetnej grafiki. Najzwyczajniej twórcy skupiają się na czymś innym. Nie skupiono sie także na dodatkach - brak dodatkowej przygody, jak to już nas powoli twórcy przyzwyczaili. Nie wykorzystano tego potencjału.

    Podsumowując - fani HOPA się nie zadowolą, ale dla nowych jak najbardziej na rozpoczęcie swojej przygody. Nie jestem zbytnio zadowolony z swojej przygody w tej grze. Jest troszkę braków - grze daję 65 punktów w skali od zera do stu! Muszą być też i takie gry.

    Dziękuję za przeczytanie mojego artykułu - zapraszam was również do innych moich recenzji gier - wszystko znajdziecie na moim profilu, jest tego caaaała masa! Czegoż chcieć więcej! Dowiecie się wszystko na temat waszych ulubionych gier!

    Oceń artykuł Recenzja Tajemnice Scarlett: Przeklęte Dziecko - Są dobre momenty

    (2/5) 1 ocena

    Komentarze

    Ten artykuł jeszcze nie ma komentarzy.