Recenzja Speedway Challenge League - Niskobudżetowa pogrywajka!

Trzeba przyznać, że wciągnęła mnie na kilka godzin - grać można albo za darmo, albo za 3 dolce - czego więcej oczekiwać?Nauczyłem nie oczekiwać za dużo od gier darmowych, albo tych "prawie darmowych" - zazwyczaj tworzone są one na przysłowiowym "kolanie" i twórcy po prostu cieszą się jak wyjdą. Tutaj też były prawie tworzone między wierszami, bo jednak jakieś tam fundusze na stworzenie tej gry były - ale to co z tego wyszło to praktycznie nie mieści się w głowie. W porównaniu z ceną - gra jest mega grywalna, jedynym jej mankamentem jest interfejs użytkownika, który jest paskudny - ale już bez wygórowanych potrzeb. Jedyne jeszcze co może się nie podobać to grafika i ogólnie to jak to wygląda. 

Bo trzeba przyznać że jest dość specyficzna, nie każdemu może się spodobać, ale przecież nie każda gra jest dla każdego. Tutaj bardzo podoba mi się sam model jazdy, który wygląda realistycznie, jeśli tak można powiedzieć o takiej grze, ale w każdym razie wygląda świetnie. Podoba mi się również sterowanie, które na spokojnie można ogarnąć na jednej ręce - mniejsze dzieci na dwóch, również bez problemów. Pod tym względem bawić może się każdy, tylko kwestia upodobań. Nie oznacza to że gra jest łatwa, bo wręcz przeciwnie - jest trudna, ale kto zabroni pojeździć dziecku, lub jakiemuś starszemu graczowi. 

Świetne jest to, że stadiony i gracze na prawdę istnieją - a nawet są fajnie odwzorowane, na swój sposób oczywiście. Jest cała masa polskich zawodników - tak samo wiele jest jest opcji rozgrywki - bawić się można na prawdę długo.

Podsumowując - do gry jak najbardziej zachęcam, to jest tylko kwestia waszych upodobań. Na youtubie jest cała masa gameplay'i - sprawdźcie czy to dla was. Grę oceniam na 92 punkty w skali od zera do stu. Blisko ideału!