Recenzja Sniper: Ghost Warrior (mobile) - Widzę, że się dużo nie zmieniło.

W grach na telefon za dużo się nie zmieniło.Za każdym razem jak podchodzę do jakiejkolwiek gry na telefon - pierwsze o czym myślę to mikropłatności. Dlaczego? A dlatego (jak pewnie wiecie), że te cholerne gry zawsze są stworzone w tak bezczelny sposób - aby tylko łupić pieniądze na reklamach. Robi się to tak dlatego, że reklamy w grze na telefon jest po prostu banalnie prosto zamontować. Dwie - trzy linijki kodu, to bardzo mało. Dlaczego nie ma tego w grach na komputer? A chociażby dlatego, że gry na komputer są praktycznie wszystkie płatne. A jak nie są płatne to po prostu są na tyle dojrzałe, aby robić te mikropłatności w delikatny sposób.

Ale przechodząc - w tej grze ogromnym minusem są mikropłatności, które nas po prostu napastują. Do tego dochodzi dosyć duża niedbałość w tworzeniu modeli postaci. One są nie dosyć że niektóre są w niskiej rozdzielczości to po prostu są one niedokładne. Mają w sobie dziury w tzw. "hitboxach".

Jednak nie można aż tak narzekać na oprawę graficzną, bo ogółem mówiąc - jest ona całkiem niezła. Ale tylko pod względem tego, że jest to gra na telefon. Nie jest to jakieś 4k, FHD, a najzwyklejsze HD, ale wygląda to ogólnie dobrze i nie da się dostrzec jakichś gorszych elementów na małym ekranie.

Ostatecznym plusem jaki wymienię będzie mnogość misji, w których możemy się trochę pobawić. Jest ich wystarczająca ilość, wręcz z nadwiązką.

Podsumowując - gra nie jest zła, ale jest po prostu dość szablonowa no i te reklamy. Jak na darmową to da się przeżyć, ale nie wydałbym na nią ani grosza. Spróbować można się do niej przekonać, nawet do tego zachęcam, ale tyłka nie urywa! Grę oceniam na 56 punktów w skali od zera do stu!