Recenzja LocoRoco Remastered - Dziwnie, krótko i ...

Nawet trochę uroczo!Odświeżony klasyk na konsole Playstation Portable - przyznam że wyszło im to nawet zgrabnie, przyjemnie! Mnie osobiście gra bardzo pokusiła swoją grafiką 1080p - więcej nie da rady wyciągnać na PSP, ale na Playstation 4 Pro, według doniesień da się zdobyć grafikę 4K.

Gra jest bardzo prosta, ale to nie jest wadą tej gry, chociaż rzeczywiście można mieć żal do twórców że tej gry nie rozwineli bardziej, ale trzeba brać to co jest. Jest dzięki temu w swoim sposobie urocza. Może taki był zamysł, chociaż szczerze nie sądzę - zapewne twórcom więcej już się nad tą produkcją nie chciało pracować.

Wracając jeszcze na chwilę do tej wysokiej rozdzielczości gry - a właściwie do niskiej rozdzielczości przerywników gry. Obniża to moje mniemanie o tej grze - no szczerze to jak się robi grafikę nawet 4K, to przerywniki chociażby w HD byłyby dobrym posunięciem. Widzimy jakieś obrazki 800x600 px. Brakuje troche!

Jednak przechodząc do samych szczegółów, a bardziej takiego pokrótkiego podsumowania - gra jest prosta i przyjemna (to zaliczam do zalet), klimacik jest jaki jest, osobiście nie uważam żeby był jakiś wybitny, ale swoją robotę robi i to trzeba mu przyznać - pasuje tutaj. Kolejnym takim elementem rozgrywki jest oprawa graficzna i dźwiękowa - dość wysokiej jakości, no właśnie opróćz tych przerywników! Wielka szkoda! A do tego gra staje się nudnawa przy dłuższym posiedzeniu. Także podsumowując - grze daję 77 punktow w skali od zera do stu! Mimo wszystko jest całkiem dobrze!