Sausage Run, czyli jedna z niewielu gier, w które zdecydowałam się zagrać po obejrzeniu reklamy.
Myślę, że większość osób zaczyna grać w jakąś gierkę, bo została ona polecona przez kumpla, ktoś bardzo pozytywnie ją ocenił np. właśnie w recenzji itp. Z tą grą, było inaczej. Jest ona teraz reklamowana i spodobała mi się, więc zdecydowałam, że zagram...
Po włączeniu gierki, ukazuje się naczym oczom żywa parówa, którą musimy sterować, aby przeprowadzić i chronić ją przez niebezpieczeństwami czychającymi w kuchni. Aby nie dopuścić do rozlewu ketchupu (czytaj krwi) musimy unikać ostrza noża, krajalnicy do chleba, palników itd...
Gierka nie jest wcale taka łatwa... Nasz parówiowaty przyjaciel cały czas się porusza, co utrudnia zadanie. Aby uniknąć przeskód, musimy biec! Aby tego dokonać przytrymujemy palec na ekranie. Dodatkowo, bohater schyli się.
Jak to bywa w tego typu gierkach, mamy możliwość zdobycia "nowego wcielenia". Niektóre, są oczywiście za prawdziwe pieniądze, a inne wymagają tylko zrobienia misji np. Zombi parówę dostaniemy, jeśli zginiemy w grze 2 razy, inne, za zagranie w gre następnego dnia, a jeszcze inne, za ominięcie 30 przeszkód podczas jednego biegu.
Inne możliwe skórki, które zdobędziemy za wirtualną walute, czyli monety to, między innymi:
- Ninja
- Cactus
- Big Potato
- Carrot
- Knight
- Robot
- Plumber
- Skeleton
i wiele, wiele innych...
Co jest jeszcze lepsze od skinów? Zmiana całego bohatera! Mam na myśli tu jego oczy, wyraz twarzy, zakrzywienie zębów i wiele innych komicznych cech wyglądu.
Po przekroczeniu 20 punktów, nasz bohater rośnie (czytajcie grubnie) i powoli zmienia się w tłustą parówke... Zapewne dzieje się tak co 20 punktów (20, 40, 60), lecz nie mam pewności, bo do takich wyników nie udało mi się dojść...
Ocena:
Rozgrywka: 9/10
Bardzo zabawna gra, jak i sama rozgrywka. Bardzo dobry pomysł na gre oraz jej wykonanie. Sterowanie jest trudne, lecz da się tego wyuczyć, a gdyby wszytsko było łatwe, nie byloby takiej frajdy z gry! Uwaga...gra bardzo wciągająca.
Grafika: 10/10
Największe zadziwienie. Prawde mówiąc, to właśnie grafika zachęciła mnie do pobrania gry. Nigdy nie widziałam lepszego wykonania. Bardzo miła dla oka. Uwielbiam ten klimat komiksowych postaci z wyłupiastymi oczami i głupkowatym wyrazem twarzy. To właśnie jest wyjątkowe w tej grze.
Muzyka: 9/10
Nic do zarzucenia. Nie wyobrażam sobie innego podkłądu dźwiękowego do tej gry. Dodatkowe odgłosy cięcia noża i innych przeszkód.
supel jamnik