Recenzja gry Śnieżny Wyścig

Śnieży Wyścig, to gra przeglądarkowa dostępna między innymi na wyspie gier. Zapraszam do recenzji!

Śnieżny Wyścig, lub jak kto woli Snow Drift, zdecydowanie można nazwać grą dzieciństwa.

W 16 levelach wcielamy się w słodkiego bialutkiego Yeti. Naszym zadaniem jest przeprowadzenie naszego stworka z jednego igloo do drugiego.
Aby to zrobić musimy przejść przez zaspy śnieżne, ślizgać się po lodzie. Po drodze zbieramy punkty, jakimi są małe pingwinki przez nas strącane. Skaczemy z jednej platformy na drugą, rozpędzamy się, aby nie zginąć od wielkiego pingwina, którego też musimy strącić (pojawia się on w późniejszych levelach). Jeśli nie będziemy wystarczająco rozpędzeni skończy się to dla nas źle, a raczej dla naszego Yeti. Naszczęście mamy 3 życia, czyli odpowiadająco 3 szanse! Na pewno nam się uda. Inną rzeczą, na którą musimy uważać są przepaście...

Wraz z levalami, poziom jest trudniejszy... Ale nie martwcie się... Mając 7 lat dałam radę, wam też się uda... Utrudnieniami mogą być topniejące czy poruszające się platformy.

Ocena:


Rozgrywka: 9/10
Gra nie jest trudna, prawdopodobnie dlatego, że przeznaczona jest ona dla dzieci... Ale fajnie jest czasami wrócić do dawnych czasów, kiedy nie miało się żadnych obowiązków. Sterujemy za pomocą strzałek:
górna strzałka - skok
dolna strzałka - ślizganie się
strzałka w lewo - cofnięcie się
strzałka w prawo - ruch do przodu
Jest ono bardzo wygodne. Cała gra jest interesująca. Fajnie by było gdyby dodali nowe levele.

Grafika: 9/10
Mimo iż gra jest stara, gra nie odpycha, a nawet mogę śmiało stwierdzi, że grafika jest lepsze, niż w wielu nowocześniejszych grach przeglądarkowych.
Sama uważam, że pikslowy Yeti jest słodki.


Muzyka: 8/10
Muzyka jest zwykła, ale całkiem chwytliwa. Dodatkowe dźwięki dodano podczas ślizgania, skoku, zbijania pingwinków czy utraty życia...

Końcowa Ocena: 9/10