Wydałem 15 złotych na grę, przez którą poczułem się wyzyskiwany! A tę grę można kupić nawet za 8 euro na steamie! To jest tylko pogrywajka w trakcie robienia czegoś innego. To za dużo!
Gra opiera się na klikaniu jednego przycisku. No może dwóch. Wystarczy skierować naszą postać w dobrą stronę i kliknąć spację na klawiaturze, a jeśli przeciwnik w tym samym czasie nie będzie próbowało nas atakować, to możemy go wyeliminować jednym ciosem. Przyjemnie, łatwo i niestety to tylko tyle. Gra jest przyjemna na godzinkę, potem właściwie nie ma gdzie grać, ponieważ nie ma żadnych graczy na serwerach, a z botami nie da się grać. Na serio nie ma takiej możliwości!
Assassins vs Pirates jest po prostu biedne. Do dokupienia są na przykład skórki. Czysta maszynka do zarabiania, tylko pominięta została jedna ważna rzecz, aby dało się na tych skórkach zarobić - gra musi być grywalna, uzależniać, a nie drażnić po godzinie! Graczy spotkać można w godzinach wieczornych i to są zazwyczaj 2-3 osoby!
Ta gra mogła być dobra, ale odnoszę wrażenie, jakby zabrakło czasu, albo chęć zarabiania nie dała wytrzymać i popracować jeszcze chociaż przez chwilę i to dokończyć, dorobić kilka elementów, zmniejszyć cenę do 2 euro i gra byłaby przyjemna do pogrania z znajomymi. Oczywiście nie mówię, że cena 15 złotych jest jakaś wyjątkowo duża, nie postrzegajcie mnie aż tak, ale po prostu za te pieniądze oczekuje się choć troche więcej rozgrywki. Smutek, żal, niedowierzanie. Będąc twórcą plułbym sobie w brodę codziennie za zmarnowanie takiej okazji! Aby sobie to zobrazować, bez wydawania pieniędzy zapraszam do trailera, wydanego przez twórców. Wielka zmarnowanej okazji!
