Animal Crossing to klasyk który wiele wersji już miał. Animal Crossing New Horizons to obecnie najnowsza edycja tej kultowej gry. Możemy w niej zarabiać, ulepszać domki, dodawać mieszkańców i wiele więcej!
Recenzja Animal Crossing: New Horizons
Animal Crossing: New Horizons to niesamowita i spokojna gra, w której prowadzimy życie na własnej wyspie. Grę na wyspie zaczynamy w namiocie, z pustym ekwipunkiem, potem budujemy dom i mamy dług u burmistrza Toma Nooka który musimy spłacić. Potem łowimy ryby i łapiemy motyle, sprzedajemy je, dostajemy pieniądze, budujemy wyspę itd. Brzmi banalnie, co nie? Mimo to gra sprawia że chcemy do niej wracać po każdej kolejnej rozgrywce. Co jest w niej tak niesamowitego że sprawia że nie możemy się od niej oderwać?
Początek powolny, powoli się rozkręcamy i zaczynamy prawdziwą frajdę
Na samym starcie naszym zadaniem jest stworzenie prostych narzędzi, złapanie parę „kreatur” (tzn. ryb i motyli) oraz oddanie ich Tomowi Nookowi, oraz dalsze ulepszanie wyspy. Następnie musimy zdobyć 5000 Miles (o nich niżej) oraz oddać je burmistrzowi wyspy (Tomowi Nookowi). Wtedy pozwoli on zbudować nam własny dom. Brzmi super, prawda? Zarazem tak, zarazem nie. Sam dom nie kosztuje 5000 Miles, lecz ponad 98 000 Bells, (głównej waluty w grze) na których oddanie mamy nielimitowany czas. Gra wraz z ulepszaniem wyspy coraz bardziej się rozkręca, mamy coraz więcej dostępnych narzędzi, przedmiotów, terenu a także budynków.
Czym są Nook Miles i jak je zdobyć?
By dalej ulepszać wyspę Tom Nook każe zapłacić nam 5000 Miles. No dobra, ale co to niby jest? W naszym Nook Phonie mamy dostępną aplikację o nazwie „Nook Miles”. Za wykonywanie zadań w niej możemy otrzymywać wynagrodzenie w postaci właśnie Miles. Po zapłaceniu 5000 Tomowi, nasza aplikacja zostaje zaktualizowana, co sprawia że otrzymujemy w niej dodatek Nook Miles+. W Nook Miles+ mamy do wykonania proste zadania, (typu złap 5 motyli itd.) po których wykonaniu otrzymujemy Miles.
Co sprawia że gra jest tak wciągająca?
W Animal Crossing: New Horizons zawsze jest coś do zrobienia. Nintendo cały czas wspiera tą grę i dodaje aktualizacje które dodają jeszcze więcej zabawy i przedmiotów. Cały czas chcemy ulepszać i upiększać naszą wyspę, co sprawia że nie możemy się od Animal Crossing oderwać. Po ukończeniu „fabuły” w postaci ulepszania wyspy możemy dosłownie robić co nam się podoba. (ogranicza nas zawartość gry)
Element gry wieloosobowej dodaje jeszcze więcej zabawy
Nintendo Switch umożliwia nam tworzenie kont, na których zapisuje się nas postęp gry. Większość gier sprawia, że każde konto ma osobne osiągnięcia. W Animal Crossing jest odwrotnie. Każde konto jakie mamy na Switchu jest podłączone do tej samej, jednej wyspy stworzonej przez osobę która pierwszy raz na konsoli uruchomiła grę. Oprócz grania w kilka osób na jednej wyspie możemy także podróżować na wyspy innych graczy, co daje nam jeszcze więcej chęci do gry.
Czas w Animal Crossing: New Horizons jest taki sam jak nasz czas
W grze jest także synchronizacja z czasem rzeczywistym. U nas jest noc – na naszej wyspie także jest noc. U nas zima – w Animal Crossing też jest zima. Od pory dnia lub roku często zależy także jakie owady i ryby złapiemy. Niektóre owady pojawiają się tylko danego dnia o danej godzinie. Dostawy, a także remonty zajmują realistyczny czas. Nie da się tego przyspieszyć, chyba że zaczniemy bawić się ustawieniami konsoli i czasu.
Gracze którzy lubią grać w spokojne i relaksujące gry poczują się w Animal Crossing: New Horizons jak w domu. Gra sprawia że nie wracamy do niej żeby pokonać poziom lub bossa, lecz wracamy tam po to aby ulepszyć wyspę, udekorować dom, kupić nowe rzeczy lub spłacić dług.
nawet spoko artykuł :)
spoko artykuł
Nawet przyjemna gierka.
fajny artykuł :)
git artykuł a ja chyba też napisze art
ja chce krowę
spoko muszę wyprubowac
ciekawa gra zobacze
fajny artykule
fajna gra ok?